- Zdarza się, że rodzice przepisują budynek na dziecko, które nie ma dochodu, by zyskać wyższe dofinansowanie w programie „Czyste Powietrze” – mówił w Radiu eM Mateusz Pindel, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Naszego porannego gościa pytaliśmy, z czego może wynikać dłuższy czas oczekiwania na dofinansowanie z programu „Czyste Powietrze”. - Chcielibyśmy jak najszybciej podjąć decyzję i przekazać środki naszym beneficjentom. Jednak jeżeli wchodzą w grę kwestie dochodu czy własności nieruchomości to termin podpisania się wydłuża – mówił prezes WFOŚiGW w Katowicach Mateusz Pindel. Dodał, że beneficjenci, by uzyskać wyższy stopień dofinansowania przepisują budynek na dziecko, które nie ma własnego dochodu.
Prezes WFOŚiGW apelował również, by uważać na nieuczciwych wykonawców. - Przychodzą do naszych domów różne ulotki czy materiały informacyjne, a my jako Fundusz mamy zakaz promowania jakichkolwiek firm. Lepiej skontaktować się z naszym punktem konsultacyjnym lub zadzwonić na infolinię, bo w momencie podpisania umów te firmy przygotowują wnioski nie do końca zgodne ze stanem faktycznym. Kończy się to wypowiedzeniem umowy – mówił Mateusz Pindel.
Gość Radia eM dodał, że do października tego roku do WFOŚiGW w Katowicach wpłynęło ponad 137 tys. wniosków w programie "Czyste Powietrze". Umowy z beneficjentami opiewają na ponad 3,5 mld złotych.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.