- Mamy sygnały, że ludzie czekają na pieniądze z „Czystego Powietrza” - mówił w Radiu eM Emil Nagalewski z Polskiego Alarmu Smogowego.
Jak przyznało ostatnio Ministerstwo Klimatu – nawet kilkanaście tysięcy rodzin w całym kraju może czekać obecnie na pieniądze z programu „Czyste Powietrze”. - To są trudne sytuacje, bo te osoby dokonały zmian w sposobie ogrzewania domów, wypełniły wszystkie niezbędne formalności, wydały swoje pieniądze i teraz czekają na dotacje. Są sygnały od naszych aktywistów z różnych stron polski – mówił w Radiu eM Emil Nagalewski z Polskiego Alarmu Smogowego. Ministerstwo, jak zapewniła jego szefowa Paulina Hennig-Kloska, ma pracować nad przeznaczeniem środków na zaległe dotacje.
Z naszym gościem rozmawialiśmy też o wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który unieważnił uchwałę zakładającą Strefę Czystego Transportu w Krakowie. - Wydaje się, że ta sprawa jest odroczona. Na ten moment oznacza to tyle, że mieszkańcy Krakowa jeszcze przez wiele kolejnych miesięcy, być może przez rok, będą narażeni na zanieczyszczenia komunikacyjne – mówił Emil Nagalewski. - Osoby mieszkające w dużych miastach są narażone na zanieczyszczenia powietrza przez cały rok. Ważne jest to, że sąd nie stwierdził, że strefa jest niepotrzebna. Stwierdził, że jej granice są niewystarczająco określone, a to sprawa techniczna. Są opinie naukowców i lekarzy, którzy twierdzą, że ta strefa jest potrzebna. Pada liczba 300 zgonów rocznie z powodu zanieczyszczeń powietrza, którą można by ograniczyć, gdyby udało się wprowadzić strefę czystego transportu – dodał aktywista.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.