– Branża energetyczna być może też potrzebuje umowy społecznej. „Solidarność” liczy na szybkie rozmowy z rządem w sprawie przyszłości energetyki – powiedział w Radiu eM Jarosław Grzesik, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”.
Jak wyjaśnił Jarosław Grzesik, pracownicy firm energetycznych obawiają się o swoje miejsca pracy i warunki pracy w obliczu planowanego przez rząd wyłączenia z państwowych spółek energetycznych tych ich części, które wytwarzają energię z węgla i przeniesienia ich do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Związkowcy zarzucają rządowi brak dialogu i informowania na ten temat. Grzesik odnotował jednak, że po demonstracji w Warszawie (9.06) na drugi dzień został powołany zespół, w którym ma strona społeczna ma się spotkać ze stroną rządową i rozmawiać na ten temat.
Szef Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność” zwrócił uwagę na wciąż napiętą sytuację w górnictwie, gdzie m.in. w Jastrzębskiej Spółce Węglowej związkowcy zarzucają kierownictwu niekompetencje. Zapowiedział, że być może konieczne będą manifestacje skierowane do posłów, którzy usiłują wpływać na zarządzanie JSW.
Gość „Rozmowy poranka” Radia eM nie wykluczył także demonstracji w Brukseli w obronie kopalni węgla brunatnego w Turowie, w której Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej na wniosek rządu Czech polecił niedawno wstrzymać wydobycie.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.