- Jastrzębie ma szansę na Europejską Stolicę Kultury w 2029 roku – przekonywała w Radiu eM prezydent Jastrzębia-Zdroju, Anna Hetman.
W ostatnich dniach radni Jastrzębia-Zdroju przegłosowali uchwałę, zgodnie z którą miasto będzie mogło starać się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2029 roku. Będzie to kolejne miasto z woj. śląskiego, które powalczy o ten tytuł. Wcześniej taki zamiar zgłosiły Katowice, które będą wspierane przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię. - W tym konkursie mamy pokazać najlepszy program i zmiany, które będą zachodziły w mieście. Jastrzębie-Zdrój samo w sobie jest różnorodne. Przyjechali tu ludzie z całego kraju, przywieźli różne kultury, tradycje i zwyczaje – mówiła Anna Hetman. Dodała, że Jastrzębie może też pokazać transformację: od wsi, poprzez uzdrowisko, do miasta przemysłowego, a następnie turystycznego. Prezydent Jastrzębia podkreśliła, że w ostatnim czasie nawet małe 13-tysięczne słoweńskie miasto Nova Gorica mogło wywalczyć ten tytuł. - Szanse mają wszystkie miasta, niezależnie od wielkości, ważny jest program i argumenty, jakimi będziemy się posługiwać przed Komisją Europejską – mówiła Anna Hetman.
Pytaliśmy także, czy Jastrzębie-Zdrój czeka na środki z KPO. - Te środki to nie jest „być albo nie być” dla Jastrzębia, ale na pewno będzie opóźnienie i słabszy rozwój gospodarczy, zwłaszcza dla gmin górniczych, które potrzebują wsparcia z każdej strony – mówiła Anna Hetman. - Na już potrzebowalibyśmy ok. 100 milionów, aby mogły być realizowane najważniejsze programy, ale to tylko kropla w morzu potrzeb – dodała prezydent Jastrzębia-Zdroju.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.