Dzień Mamy u najlepszej z Matek na Jasnej Górze

- Nie mógłbym, przyjeżdżając do Polski, nie być u Matki, podziękować Maryi za Jej opiekę i wszystkie łaski, które przez Nią otrzymuję - powiedział bp Krzysztof Białasik z Boliwii. Wyraził radość, że właśnie dzisiaj w tym szczególnym dniu mógł sprawować Mszę św. przed Jasnogórskim Wizerunkiem Maryi.

- Opiekunki, przyjaciółki, najbliższe sercu osoby. Kochamy je i dziękujemy im - tak mówiły o mamach pielgrzymujące na Jasną Górę dzieci. Wśród nich byli m.in. uczniowie klasy trzeciej Szkoły Podstawowej nr 1 w Poznaniu. To ich pielgrzymka po pierwszej Komunii Świętej. - Proszę mamę Jezusa o zdrowie dla mojej mamy - wyznała Ewa.

Modlitwą, śpiewem i czerwonymi różami obdarowały Matkę Bożą także dzieci z Przedszkola Publicznego Sióstr Nazaretanek im. Świętej Rodziny w Częstochowie. - Przynieśliśmy Maryi róże, chcemy Jej podziękować za nasze mamy i prosić dla nich o zdrowie, cierpliwość i Bożą opiekę - z przejęciem opowiadały dzieci.

Na Jasnej Górze prymicje przeżywają dziś neoprezbiterzy salezjańscy i nowo wyświęceni księża archidiecezji poznańskiej. To dla nich także moment podziękowania za ich mamy i oddania swojego życia Maryi Matce Kapłanów

Za dar życia i wychowania otrzymany od swojej mamy Małgorzaty dziękował też ks. Maciej Sokalski z Towarzystwa Świętego Franciszka Salezego. - Niejednokrotnie było tak, że mama musiała zawalczyć o mnie i za to jej dziękuję. Walczyła o mnie jako człowieka, chrześcijanina i potem jako salezjanina. Nałożenie rąk na mnie przez mamę w momencie błogosławieństwa przed moją pierwszą Mszą św. było dla mnie bardzo ważnym przeżyciem. Moment niesamowicie wzruszający, ale i też pełen błogosławieństwa - opowiadał salezjanin.

Msza św. w intencji wszystkich mam odprawiona zostanie o godz. 18.30 w Kaplicy Cudownego Obrazu.