Trwają poszukiwania jachtu z polską załogą zaginionego na Oceanie Atlantyckim, na terytorium nadzorowanym przez żandarmerię na Martynice - poinformowało w niedzielę Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
W niedzielę rano media poinformowały, że dwójka Polaków zaginęła w trakcie samotnego rejsu dookoła świata. Według TVN24, na pokładzie byli 74-letni mężczyzna i 54-letnia kobieta, którzy wypłynęli z Madery na Barbados na początku listopada.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że polskie służby konsularne "pozostają w bieżącym kontakcie z właściwymi instytucjami na Martynice i Barbadosie, które realizują czynności poszukiwawcze na wodach pozostających pod nadzorem tych terytoriów, w tym?z Centrum Operacyjnym Poszukiwań Morskich Żandarmerii na Martynice, a także z rodziną poszukiwanych żeglarzy".
"Nasze służby zadeklarowały wszelką niezbędną pomoc ze strony władz polskich" - zaznaczyło MSZ.
Resort dodał, że o trwającej akcji poszukiwawczej powiadomione zostały też służby przybrzeżne wysp regionu oraz jednostki pływające należące do Francji, Wielkiej Brytanii i Holandii.
"Czynności poszukiwawcze utrudnia znaczna odległość od brzegów Barbadosu, ok. 300 mil morskich, i Martyniki, ok. 600 mil morskich" - wyjaśniło MSZ.