W katedrze w Salamance zaprezentowano wystawę, będącą owocem 15 lat badań nad Całunem Turyńskim, który jest jedną z najważniejszych relikwii chrześcijaństwa.
Jak podaje Katolicka Agencja Informacyjna ACI Prensa, rzeźba przedstawiająca Jezusa wykonana jest z lateksu i silikonu, mierzy 178 cm i waży 75 kg.
Postać jest bardzo realistyczna, robi niezwykłe wrażenie. Znajduje się w pozycji leżącej, ma lekko zgięte nogi oraz ręce skrzyżowane na kości łonowej. Na posągu można dostrzec pory skóry, piegi, rzęsy i brwi. Na ciele widać rany po biczowaniu, złamany nos i podbite oko. Wyraźne są szarpane rany na głowie, zadane kolcami korony cierniowej, a także sińce na ramionach, powstałe na skutek ciężaru krzyża. Dłonie i stopy noszą ślady po gwoździach, a na boku widać ranę po włóczni.
Figurę przygotował zespół hiszpańskich artystów pod kierunkiem Álvaro Blanco. Kurator wystawy przyznał, że kiedy po raz pierwszy zobaczył efekt ich pracy, był przekonany, że oto „jest przed Jezusem, przed wizerunkiem ciała Jezusa z Nazaretu”. Zespół opierał się na wynikach badań nad Całunem Turyńskim, starając się, aby figura jak najdokładniej oddawała stan faktyczny.
Biskup Salamanki José Luis Retana Gozalo, cytowany przez agencję ACI Prensa, zaznaczył, że hiperrealistyczne przedstawienie Chrystusa pomaga dostrzec Tajemnicę, wzywa do podążania za nią.
The Mystery Man: Who was the man of the Shroud of Turin?Cała wystawa pod nazwą „The Mystery Man” zajmuje powierzchnię 600 metrów kw. W sześciu salach przybliżona jest historia Całunu Turyńskiego i tajemnice z nim związane. Twórcy ekspozycji planują pozostawić ją na najbliższe miesiące w Salamance. Potem zamierzają ruszyć z nią do kościołów na całym świecie, a także odwiedzić Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie w 2023 r. Marzeniem twórców jest wystawienie figury w Rzymie oraz w Turynie, wraz z oryginalnym całunem.