Przedsiębiorcy będą mieli „prawo do błędu”

Żeby skorzystać z nowego prawa, początkujący przedsiębiorca będzie musiał jednak spełnić szereg warunków. Będzie musiał on naprawić błąd i zobowiązać się do usunięcia skutków swojego naruszenia. Wtedy odpowiedni organ będzie mógł odstąpić od wymierzenia przedsiębiorcy kary, decydując się tylko na pouczenie.

Przedsiębiorca nie będzie mógł skorzystać z „prawa do błędu” jeśli naruszenia prawa z jego strony będą się powtarzać, gdy nie ma możliwości usunięcia sutków naruszenia prawa lub gdy naruszenie będzie rażące. W tym ostatnim przypadku o ty, czy naruszenie można uznać za rażące, będzie decydował odpowiedni organ administracji publicznej.

 Z nowego prawa będzie mogło skorzystać nawet 300 tys. firm. Jednak pozostałe prawie 3 miliony przedsiębiorców też nie jest bez szans w starciu z organami administracyjnymi państwa. Od niedawna panuje zasada, że wątpliwości w kwestiach spornych między frimą a urzędem, należy ją rozstrzygnąć na korzyść przedsiębiorcy.