Związkowcy i pracownicy ze spółki Adler w Bielsku-Białej pikietowali przed siedzibą zakładu. Od miesięcy domagają się podwyżek - bezskutecznie! Teraz zwalniani są członkowie załogi.
Chcą podwyżek, ale boją się o swoje miejsca pracy. Dzisiaj (śr, 22.01) po południu na terenie zakładu firmy Adler w Bielsku-Białej odbyła się pikieta. Dotychczasowe rozmowy płacowe nie przynosiły efektów:
Jacek Duraj, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Pracowników "Metalowcy" mówi, że spór zbiorowy w spółce trwa od końca października:
Bartosz Kubyszek, dyrektor operacyjny w Adler Polska mówi o trudnej sytuacji spółki:
Jeśli do porozumienia dziś (śr, 22.01) nie dojdzie, w piątek zapowiedziano dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Staną zakłady w Bielsku-Białej, Świdnicy i w Gliwicach.
W ostatnich dniach cześć załogi otrzymała wypowiedzenia.