- Można wciągać rodzinę w długoterminową opiekę nad osobą chorą, a nawet jest to pożądane, ale nie wolno jej z tym zostawiać samej - mówił ks. Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej.
Na Wydziale Teologicznym UŚ odbyła się konferencja na temat etosu opieki długoterminowej na chorymi. Udział w niej wzięli ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska; ks. Rudolf Badura, dyrektor Caritas Diecezji Gliwickiej; ks. Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej oraz Jerzy Szafranowicz, dyrektor śląskiego OW NFZ.
- Pielęgnacja sprawowana jest przede wszystkim w rodzinie i przez rodzinę - mówili uczestnicy konferencji. - To jest podstawowy filar długoterminowej opieki nad chorymi. Jednak pozostawiony sam sobie, ten filar może pęknąć, co odbije się na całym systemie i społeczeństwie.
Głównym organizatorem konferencji był Caritas Diecezji Gliwickiej. Organizatorzy chcieli przede wszystkim zwrócić uwagę na główne aspekty i problemy długoterminowej pielęgniarskiej opieki nad osobami chorymi. Ich zdaniem ważne jest wprowadzenie zmian w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, wydanym w lutym 2018 roku.
Ośrodki Caritas postulują zmianę kryteriów i punktacji, stosowanej przez NFZ przy ocenie ofert w dziedzinie długoterminowej opieki w domach pacjentów. Ich zdaniem większy nacisk należy położyć m.in. na kwalifikacje i mobilność personelu oraz jego zatrudnienie na etacie.
- W oparciu o 26-letnie doświadczenie w sprawowaniu pielęgniarskiej, długoterminowej opieki domowej, Caritas chce zwrócić uwagę na istotne jej aspekty i zaproponować takie rozwiązania, które są racjonalne i etyczne, mądre i dobre dla wszystkich zainteresowanych - mówią organizatorzy konferencji.
Caritas Diecezji Opolskiej jest pionierem opieki całkowicie ukierunkowanej na środowisko domowe pacjenta. Po zmianach politycznych w Polsce w 1989 roku, to właśnie ten oddział Caritas rozpoczął budowanie alternatywnych wobec państwowych struktur opieki nad osobami starszymi i chorymi. Powstały tak zwane Stacje Opieki Caritas, które powoli rozprzestrzeniły się na całą Polskę.
Zdaniem ekspertów to właśnie dom jest podstawowym, najbardziej naturalnym środowiskiem przeżywania każdego etapu życia, również starości czy choroby. Należy jednak mocno wspomóc wszystkich domowników zaangażowanych w opiekę i troskę o osoby starsze, niepełnosprawne czy chore, by cały trud fizyczny czy finansowy nie pozostawał jedynie na ich barkach.