Jak podają włoskie media do 10 wzrosła liczba osób, którym udało się przeżyć lawinę.
Wśród ocalałych jest żona kucharza i jego syn, którzy są w szpitalu. Trwają poszukiwania ich córki. Strażakom udało się namierzyć kolejną grupę osób. Wydobyto do tej pory sześć osób. Trzech dorosłych i trójka dzieci. Pierwszy, który został wydobyty jest mały Edoardo. Był na wakacjach z rodzicami, pochodzą z Loreto Aprutino. Informację potwierdziła ciotka dziecka. Żyje także policjant Domenico Di Michelangelo i jego żona, a także ich dziecko. Siódma osoba, która została wydobyta jest prawdopodobnie z drugiej grupy, którą namierzyły psy. Wśród nich jest kobieta i dwójka dzieci. Udało się już z nimi skomunikować, ale nie są jeszcze wydobyci. Zidentyfikowano też ofiarę śmiertelną, to Alessandro Giancaterino, który pracował w hotelu jako kelner.