Papież: "On prowadzi nas w sposobie myślenia, działania, odróżniania, co jest dobre, a co złe".
Dzięki Duchowi Świętemu nie jesteśmy sami: Jezus jest blisko nas, jest pośród nas, jest w nas! - przypomniał Franciszek podczas niedzielnej modlitwy "Regina Coeli" w Watykanie. Papież zaznaczył, że to Duch Święty prowadzi nas w sposobie myślenia, działania, odróżniania, co jest dobre, a co złe. "Pomaga nam praktykować miłosierdzie Jezusa, Jego dawanie się innym, a szczególnie najbardziej potrzebującym" - powiedział Ojciec Święty i zachęcił do codziennej lektury Pisma Świętego poprzedzanej modlitwą do Ducha Świętego.
Papież nawiązał do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy obiecuje apostołom dar Ducha Świętego. "Powierzając apostołom - co znaczy właśnie `posłanym` – misję głoszenia Ewangelii na całym świecie, Jezus obiecuje, że nie pozostaną sami: będzie z nimi Duch Święty, Pocieszyciel, którzy stanie obok nich, co więcej będzie w nich, aby ich bronić i wspierać. Jezus powraca do Ojca, ale nadal towarzyszy i naucza swoich uczniów za pośrednictwem Ducha Świętego" - wyjaśniał papież.
Franciszek wskazał na drugi aspekt misji Ducha Świętego polegający na pomocy apostołom, aby przypomnieli sobie słowa Jezusa. "Duch Święty przypomni nauczanie Jezusa w różnych konkretnych okolicznościach życia, aby je można wprowadzać w życie. Właśnie to ma miejsce także i dziś w Kościele, kierowanym światłem i mocą Ducha Świętego, aby mógł zanieść wszystkim dar zbawienia, czyli miłość i miłosierdzie Boga" - powiedział papież.
Franciszek podkreślił z mocą: "Nie jesteśmy sami: Jezus jest blisko nas, jest pośród nas, jest w nas!" Przypomniał, że Duch Święty, który zstąpił na nas przez sakramenty chrztu i bierzmowania działa w naszym życiu. "On nas prowadzi w sposobie myślenia, działania, odróżniania, co jest dobre, a co złe. Pomaga nam praktykować miłosierdzie Jezusa, Jego dawanie się innym, a szczególnie najbardziej potrzebującym" - powiedział Ojciec Święty.
Franciszek przypomniał, że znakiem obecności Ducha Świętego jest również pokój, który jest różny od tego jaki ludzie sobie życzą i jaki próbują zrealizować. "Pokój Jezusa wypływa ze zwycięstwa nad grzechem, egoizmem uniemożliwiającym byśmy się wzajemnie miłowali, jak bracia. Jest on darem Boga i znakiem Jego obecności" - zaznaczył papież.
Na zakończenie Franciszek wezwał: "Niech Maryja Panna pomoże nam posłusznie przyjąć Ducha Świętego jako wewnętrznego nauczyciela i jako żywą pamięć Chrystusa w naszym codziennej podróży".