250 osób, głównie studentów i uczniów, maszeruje w 13. Pieszej Pielgrzymce Młodych Archidiecezji Katowickiej na Jasną Górę.
Młodzi idą Szlakiem Orlich Gniazd. - Tutaj jest dużo fajnych ludzi w moim wieku i o podobnych wartościach. Z takimi ludźmi miło się obcuje. Na co dzień nie widzi się tylu osób, które wierzą albo też nie widać tej wiary na pierwszy rzut oka. Natomiast tutaj wszyscy idą w pielgrzymce, czyli w jakiś sposób wyznają wiarę. To jest dla mnie mocno budujące i... pocieszające! - mówi Damian Kołodziej z Mikołowa.
Damian z mapą w dłoni prowadzi całą grupę przez szlaki Jury Krakowsko-Częstochowskiej w stronę Jasnej Góry. Studiuje automatykę i robotykę, a jest już inżynierem budowy maszyn. Pracuje jako serwisant maszyn CNC w Gliwicach. - Na tej pielgrzymce możemy też oderwać się od codzienności, od pracy i nauki, wyciszyć się i nabrać siły - tłumaczy.
Hasłem tegorocznej pielgrzymki młodych są słowa papieża Franciszka: „Jesteście Bożym teraz”. - To hasło już po „eśdeemach” krążyło i w ogóle mnie to nie dotykało. A na tej pielgrzymce niespodziewanie fest mnie to rusza - komentuje kleryk Daniel Stolarz rodem z Mysłowic. Często można go usłyszeć na pielgrzymce przez głośniki. - Dotąd mówiło się, że młodzi są przyszłością Kościoła. Tymczasem oni są „teraz” Kościoła, „teraz” Pana Boga! Kiedy na nich patrzę, widzę, że jest potencjał i jestem spokojny o nasz Kościół w Katowicach - mówi.
W pierwszą noc w Bobolicach młodzi uczestniczyli w polowej Mszy św. przy pochodniach. Codziennie na trasie rozważają w ciszy fragment Pisma Świętego, śpiewają Godzinki, wspólnie się modlą. I oczywiście bardzo dużo się śmieją. Ci, którzy idą co roku, już cieszą się się na wielki, wspólny taniec w czasie postoju na rynku w Olsztynie. Jest zaplanowany nawet mecz piłki nożnej.
Czytaj dalej na następnej stronie
Poniżej galeria zdjęć