Każdy, kto bierze do ręki tę książkę, z niedowierzaniem spogląda na stronę z datą pierwszego wydania: Berlin, 1943 rok.
- Modlitwa nie jest sposobem na przyciąganie Boga; Jego nie trzeba do siebie "przynęcać", On jest obecny w nas cały czas, my jesteśmy w Nim - tłumaczy dalej kapucyn. - Modlitwa jest sztuką otwierania się coraz bardziej na to, co już mamy. Modlitwa nie jest tylko badaniem moich przeżyć, odkrywaniem uczuć. Jest ciągłym zwracaniem się ku Bogu. Co jest trudne, bo wymaga przebicia się przez koktajl myśli i emocji, który jest we mnie.
Tłumacz książki przyznaje, że jej treść przerobił na własnym organizmie duchowym. - W tej książce chodzi o poznanie Boga, Jego świętości - wyjaśnia Edward Schiwek. - Guardini daje nam konkretne wytyczne jak zbliżyć się do tej świętości. Jedną z takich wskazówek jest prostota w modlitwie. "Sięgnijcie po Psalmy" - radzi autor.
- Świętość Boga, przeżywana jako coś, co nas od Niego separuje, jest kłamstwem - mówi A. Bańka. - Nasze tendencje ucieczkowe przed Bogiem sięgają korzeniami raju i mają swoje źródło w grzechu. Guardini pokazuje, że świętość Boga jest absolutnie bezpieczna. Ta świętość jest czymś, co nas pociąga i uruchamia w nas pragnienie podążania za Bogiem, zjednoczenia się z Nim. Z tej tęsknoty wyrasta modlitwa.
We wstępie do książki abp Wiktor Skworc wskazuje na wielką potrzebę poznania prostych prawd o modlitwie i otwarcia się na działania Ducha Świętego, który jest źródłem życia z Bogiem. "Ważne jest, aby chrześcijanin uświadomił sobie, że wiara, która jest łaską, potrzebuje nie tylko refleksji intelektualnej, ale przede wszystkim trwania na modlitwie przed Panem" - napisał metropolita katowicki.
Romano Guardini, urodzony we Włoszech, wychowany w Niemczech, był jednym z najbardziej wpływowych filozofów katolickich XX wieku. Wybitny duszpasterz i teolog, ceniony profesor i charyzmatyczny kaznodzieja, był dla całych pokoleń największym autorytetem niemieckiego katolicyzmu. Jego liczne dzieła teologiczne i literackie, zawsze były oparte na osobistym doświadczeniu życia duchowego. W ubiegłym roku w archidiecezji Monachium i Fryzyngi został otwarty jego proces beatyfikacyjny.