Uczestnicy 71. Pielgrzymki Rybnickiej ruszyli w stronę Częstochowy. Jest ich około 3,5 tysiąca.
Pielgrzymi ruszają na Jasną Górę spod bazyliki św. Antoniego w Rybniku Przemysław Kucharczak /Foto Gość Pożegnał ich katowicki biskup pomocniczy Marek Szkudło, który na rozpoczęcie przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Antoniego w Rybniku. Hasłem 71. Pielgrzymki Rybnickiej są słowa: „Miłosierni jak Ojciec”.
Wodzisławska grupa 7. rusza na trasę Przemysław Kucharczak /Foto Gość Pielgrzymi maszerują na Jasną Górę w dziewięciu dużych grupach. Tym razem pierwszego dnia towarzyszy im młodzież z Zambii i Ugandy, która gościła w Rybniku w czasie Światowych Dni Młodzieży. W kolejne dni pójdą z nimi młodzi z ogarniętej dziś wojną Republiki Środkowej Afryki ze swoim biskupem oraz z Austrii.
Uczestnicy Pielgrzymki Rybnickiej chcą modlić się w tym roku szczególnie za dwóch przyjaciół, którzy zmarli w zeszłym roku.
Pierwszym z nim jest Krzysztof z parafii Jejkowice, emerytowany górnik kopalni "Rymer", który w zeszłym roku, w wieku 63 lat, zmarł na Pielgrzymce Rybnickiej kilometr przed Jasną Górą. Widział już cel swojej wędrówki. Choć na miejscu był lekarz i szybko przyjechała karetka, nie udało się go uratować. Zatrzymał się przy nim ksiądz Janusz Badura z Wodzisławia, który udzielił mu rozgrzeszenia, oraz pielgrzymi, którzy rozpoczęli modlitwę. Krzysztof zmarł otoczony ich modlitwą.
Drugim jest Stanisław Pol, który w 1946 roku wraz z kolegami z liceum (dzisiejszego I LO) wymyślił Pielgrzymkę Rybnicką i po raz pierwszy w niej poszedł. Chłopcy, wtedy 22-letni, ale już z ciężkimi doświadczeniami na różnych frontach, dziękowali, że przeżyli wojnę. Po studiach zamieszkał w Zabrzu, dożył 92 lat. W ostatnich latach odwiedzał idących z Rybnika pielgrzymów na ich postoju w Bytomiu-Górnikach. Więcej będzie można o nim przeczytać w papierowym „Gościu Katowickim” nr 32 na 7 sierpnia.
20160803 100647
Spod bazyliki św. Antoniego w Rybniku wyrusza do Częstochowy grupa 5. - pszowska
Gość Katowicki