Różniło ich 15 lat. Odmienne było także ich pochodzenie: jeden urodził się w Poznaniu, drugi na niewielkiej wsi na Pomorzu.
Różniło ich 15 lat. Odmienne było także ich pochodzenie: jeden urodził się w Poznaniu, drugi na niewielkiej wsi na Pomorzu. Połączyła ich natomiast walka o odzyskanie niepodległości przez Polskę, polskości tej krzewienie, a przede wszystkim kapłańskie powołanie. Po raz pierwszy spotkali się w roku 1933 w Wolnym Mieście Gdańsk. Ks. Bronisław Komorowski był już wtedy zasłużonym w zmaganiach o zachowanie polskości duchownym, jedynym przedstawicielem Polaków w Radzie Miasta. Ks. Marian Górecki młodym kapłanem oddelegowanym tam do pracy z młodzieżą i polskimi stowarzyszeniami. Przez dwa lata pełnił także funkcję kapelana Wojskowej Składnicy na Westerplatte. 1 września 1939 roku obaj zostali aresztowani i przewiezieni do niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof (w Sztutowie). Tam weszli w skład pierwszej grupy więźniów, którzy pracowali nad rozbudową tego obozu. Ks. Marian Górecki, jako młodszy, pracował także przy wyrębie drzew. Za śpiewanie kolęd ukarano go pracą przy odśnieżaniu. 21 marca 1940 roku, w Wielki Czwartek, obaj kapłani brali udział w pierwszej nielegalnej obozowej Mszy świętej. Następnego dnia, w Wielki Piątek, ks. Marian Górecki i ks. Bronisław Komorowski zostali rozstrzelani wraz z 66 innymi osobami. Zanurzeni w cierpieniu Chrystusa, razem z Nim zostali wyniesieni do Jego chwały jako męczennicy II wojny światowej.