ALVARO SOLER & NAMAYANA WOMAN'S CHOIR - Cero

Wczesną jesienią Alvaro Soler nie zawodzi swoich fanów. Po sukcesie wydanego w czerwcu „Te Imaginaba”,  artysta podzielił się teraz singlem „Cero”, nad którym pracował już od dłuższego czasu. Początkowy pomysł na piosenkę zrodził się podczas podróży do Kenii w 2020 roku, którą odbył w ramach współpracy z WorldVision. W wiosce LogLogo, niedaleko Parku Narodowego Marsabit, około 500 km na północ od Nairobi, spotkał żeński chór, który zaśpiewał mu piosenkę na powitanie. Ich wykonanie zainspirowało go do stworzenia nowego singla „Cero”. W samej piosence można usłyszeć oryginalne nagrania chóru, które zostały zmodyfikowane i zmienione przez Alvaro. Kilka tygodni temu muzyk pokazał część procesu tworzenia piosenki na swoich social mediach, a fani gorączkowo spekulowali, czy – i kiedy – nowa piosenka zostanie wydana. W „Cero” („zero”) możemy usłyszeć zupełnie nowe oblicze Alvaro Solera: nowe instrumenty, melodie i muzyczne inspiracje łączą się i tworzą interesujące nowe brzmienie, które znajduje się gdzieś pomiędzy popem, muzyką latynoską i afrobeatami. Utwór zawiera także elementy obecnie bardzo popularnych gatunków Organic i Afro House. Tekst piosenki jest równie wyjątkowy i ważny. „Cero” opowiada o nowych początkach w świecie, w którym wiele rzeczy nie idzie po naszej myśli. Alvro zachęca do refleksji – wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy tylko jedną planetę, którą powinniśmy pielęgnować i chronić. Przesłanie piosenki podkreśla chór. W ich lokalnym języku mówi się, że wszyscy jesteśmy na tym świecie z łaski Boga, tematem przewodnim są tutaj więc również wdzięczność i uznanie dla Stwórcy. Choć piosenka ma ważne przesłanie, nie brakuje jej dobrze znanej nam pozytywnej charyzmy Alvaro Solera.