Wojciech Sołtys: nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu

Od kilku dni opinię publiczną w Polsce bulwersuje kwestia sprzedaży alkoholu w saszetkach, które przypominają opakowanie musów owocowych dla dzieci. Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny zapowiedział już, że trwają prace nad zmianami w ustawie o wychowaniu w trzeźwości; dopisano przepisy ograniczające promocję alkoholu i zwiększające kary za jego niewłaściwą sprzedaż; będzie tam pewnie także kwestia opakowań. Czy to pomoże?

„Jeżeli nie jesteśmy w stanie regulować swoich emocji inaczej, niż sięgając po alkohol, to mamy poważny problem, który wymaga psychoterapii. To bardzo złożony i szerszy problem, z którym mierzy się nasze społeczeństwo – tłumaczył Sołtys”. 

Producent wycofał tubki, choć twierdził, że nie złamał prawa.

„Musimy patrzeć na to, jaki przykład dajemy dzieciom. Jeżeli mówimy, że alkohol szkodzi, a sami po niego sięgamy, jesteśmy niespójni. Dziecko też wtedy może pić – dodał Sołtys”.