Kiedy przechodzisz ulicą Pawła Włodkowica we Wrocławiu, w Dzielnicy Czterech Wyznań, z pewnością zwrócisz uwagę na mural. Za dnia możesz nie wiedzieć, że jego bohaterem jest biblijny Aaron. Ale nocą...
Ogromny malunek na ścianie przy Włodkowica 16 powstał z okazji ukończenia w bazylice garnizonowej św. Elżbiety budowy organów Michaela Englera. Aaron to jedna z postaci, które zdobią odbudowany po prawie 46 latach niezwykły instrument.
Co do muralu – na czarnej ścianie widzimy duże białe hebrajskie litery, które układają się w hasło: „Aaron pierwszy arcykapłan”.
Taki obraz ukazuje się nam za dnia, jednak mural zmienia swoje oblicze w nocy – i to właśnie sprawia, że jest niezwykłym dziełem. Kiedy robi się ciemno, całość zaczyna świecić, a w tle liter pojawia się wyraźna postać Aarona – niewidoczna, gdy jest jasno.
– Nad projektem pracowało siedmiu malarzy, a autorem projektu jest Oskar Podolski, artysta o pseudonimie OESU1. W trakcie prac użyto farb oraz lamp UV, dzięki którym można było uzyskać ten efekt – mówi Andrzej Lech Kriese, koordynator budowy organów Englera.
Mural z ważną postacią biblijną Starego Testamentu zachęca, by poznać ją bliżej. Wybitny biblista ks. prof. Mariusz Rosik tłumaczy, że Aaron to brat Mojżesza i Miriam. Według Księgi Micheasza został wybrany przez Boga, by wraz z Mojżeszem wyprowadził Izraelitów z Egiptu.
– To pomocnik Mojżesza. Często przemawia zamiast niego i w jego imieniu. Pojawia się niczym prorok oznajmiający wolę Boga. We wczesnych tradycjach Pięcioksięgu Aaron jest postrzegany jako podporządkowany Mojżeszowi, ale jednocześnie przedstawiany jako przywódca. Laska, pierwotnie należąca do Mojżesza, dostaje się w ręce Aarona. To właśnie za jej pomocą sprowadza on plagi egipskie – opowiada ks. Rosik.
Przypomina, że Aaron umarł poza Ziemią Obiecaną, jak Mojżesz. Późniejsze księgi przypisują Aaronowi początek instytucji kapłańskiej, która wyłoniła się w świątyni jerozolimskiej. Opowiadanie o zakwitnięciu laski Aarona służy właśnie po to, by potwierdzić prawowierność pochodzenia kapłaństwa od Aarona, nie zaś z innych źródeł.
- W tradycji exodusu tylko Aaron i jego synowie mogli służyć jako kapłani, składać ofiary i błogosławić lud. To właśnie Aaron jest ojcem kapłaństwa określanego jako „wieczne", a jego następcy dysponowali największym autorytetem; byli nawet ukazywani jako posiadający większą godność niż władcy świeccy. Po wygnaniu to właśnie kapłani przejęli znaczną część roli wcześniejszych królów - opowiada biblista.
Mural w ciągu dnia. Archiwum prywatne