Jarosław Gowin: Bardzo ważne, żeby europejscy politycy wsłuchiwali się w głos polskich przedsiębiorców

W opinii Jarosława Gowina ceny energii wzrosną w dużym stopniu za sprawą mało przemyślanej polityki klimatycznej UE. – Wszyscy chcemy oddychać czystym powietrzem, ale tempo wprowadzania tych zmian nie może być zabójcze dla gospodarki europejskiej, a ono jest szczególnie niebezpieczne dla gospodarki polskiej, która w największym stopniu w Europie oparta jest na węglu – mówił w „Rozmowie poranka” Jarosław Gowin. Podkreślił, że choć takie głosy wyrażane na kongresie w Katowicach są tylko jednymi z wielu, to jednak „kropla drąży skałę”.

Gość Radia eM poddał krytyce planowane przez rząd zmiany podatkowe w ramach Polskiego Ładu. Jarosław Gowin wyraził przekonanie, że niektóre zapisy projektu udało się złagodzić za sprawą jego sprzeciwu. Uznał jednak, że rząd wprowadzi podwyżki podatków dla przedsiębiorców. – Niektórzy będą bankrutować, inni będą zwalniać pracowników, a wszyscy przedsiębiorcy zaczną podnosić ceny swoich towarów i usług. W efekcie drożyzna jeszcze bardziej przyśpieszy i stracimy na Polskim Ładzie wszyscy – prognozował były wicepremier.

Szef partii Porozumienie przyznał, że wzrost nakładów na służbę zdrowia powinien nastąpić, ale nie zgadza się z podwyższeniem składki zdrowotnej od przedsiębiorców. W zamian proponuje przesunięcie środków z Funduszu Rentowego na NFZ. To dałoby ok. 14 mld zł więcej na opiekę zdrowotną. Jego zdaniem te środki są od dawna wykorzystywane przez rząd niezgodnie z przeznaczeniem. Jarosław Gowin proponuje też przeznaczenie na cele zdrowotne środków z akcyzy za alkohol i papierosy, jako produktów szkodliwych dla zdrowia. – Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby nawet podnieść tę akcyzę – powiedział były wicepremier.