W czwartek prezydent Andrzej Duda wydał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Pas obejmie 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim). Rozporządzenie weszło w życie w czwartek po południu.
Szef rządu w rozmowie w RMF FM był pytany o rekompensaty dla osób prowadzących działalność gospodarczą na terenach, gdzie wprowadzono stan wyjątkowy, odparł, że wszelkie starty będą rekompensowane. "Osoby prowadzące działalność gospodarczą, np. agroturystyka, czy hotele, to będziemy rekompensować wszelkie straty, które tam się pojawią" - mówił.
"Tarcza jest już przygotowana, aplikacja będzie w bardzo prosty możliwa do złożenia, a kryteria księgowe, czy finansowe będą bardzo klarowne, bo będą opierały się o dochody" - dodał.
Dopytywany, jakie środki rząd przeznaczy na rekompensaty, premier zapewnił: "Mamy taki budżet, jaki trzeba". "Nie będziemy żałowali tutaj sił, środków, w tym przypadku środków finansowych, żeby zrekompensować realne straty wszystkim, którzy prowadzą działalność gospodarczą" - zadeklarował.
Morawiecki uspokajał też, że "każdy, kto chce dojeżdżać do pracy, bo takie głosy też się pojawiły, nie będzie miał z tego powodu żadnych trudności".