Zmarła kobieta, która sprzeciwiła się zmianie nazwy Katowic na Stalinogród

O jej śmierci poinformował 14 kwietnia w serwisie społecznościowym prezydent Katowic Marcin Krupa.

Barbara Galas (później Tomicka-Nowakowska) jako licealistka wraz z dwoma koleżankami na maszynie do pisania i zabawkowej drukarence tworzyła ulotki przeciwko nadaniu Katowicom imienia Stalina. Wymykały się też z domów nad ranem, żeby pisać białą farbą na murach: „Precz ze Stalinogrodem!” i „Komuna to zaraza”.

Już po kilku tygodniach wszystkie trzy nastolatki wpadły w ręce Urzędu Bezpieczeństwa i zostały poddane brutalnemu śledztwu. Były bite.

8 czerwca 1953 r. sąd uznał je winnymi „sporządzenia i kolportażu ulotek o treści nawołującej do zbrodni i zawierających fałszywe wiadomości mogące wyrządzić istotną szkodę interesom państwa polskiego”. Barbara Galas została skazana na cztery lata więzienia, a Natalia Piekarska i Zofia Klimonda na trzyletni pobyt w zakładzie poprawczym.

Do starej nazwy Katowic powrócono 21 października 1956 r. dekretem Rady Państwa.

Katowice podziękowały tym kobietom za ich protest w 2004 r., nadając Barbarze Tomickiej-Nowakowskiej i Natalii Piekarskiej-Ponecie tytuł Honorowego Obywatela Katowic. Zofia Klimonda zmarła nieco wcześniej.

• Przeczytaj więcej o zmianie nazwy Katowic na Stalinogród i o trzech nastolatkach, które zdobyły się na protest