Miasto walczy z komarami przez instalowanie... budek lęgowych dla jerzyków.
W ciągu jednego dnia jerzyk potrafi upolować aż 20 tys. komarów i meszek. Stąd niektóre samorządy próbują walczyć z owadami przez instalowanie budek lęgowych dla jerzyków.
Sosnowiec kupił sto zwykłych budek lęgowych dla jerzyków oraz 50 budek podwójnych. Następnie nieodpłatnie przekazał je spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym.
– Poszukiwaliśmy wysokich budynków mieszkalnych w różnych lokalizacjach miasta, najlepiej w bliskiej odległości od dużych terenów rekreacyjnych. Bez większego problemu udało się takie lokalizacje wskazać. Bardzo mocno w sprawę zaangażowali się sami mieszkańcy, którzy mobilizowali swoje administracje do zgłoszenia się do naszej akcji – mówi prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.
Miasto kupiło 100 pojedynczych budek i 50 podwójnych. – Po stronie spółdzielni i wspólnot leżała ich instalacja na budynkach. Ważne będzie również okresowe czyszczenie ze starych gniazd, zabezpieczenie otworów na zimę i otwarcie przed majowym przylotem ptaków. Trzeba o tym pamiętać, bo jerzyki przylatują do nas najpóźniej, dlatego najlepiej zdjąć na zimę budki lub przynajmniej zakryć otwór. W przypadku niezakrywania otworów można się spodziewać, że budki zostaną zajęte przez ptaki wcześniej przylatujące – wyjaśnia Agnieszka Kowalska, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego.
Po powieszeniu budek administracje przesyłały do urzędu dokumentację zdjęciową. – Budki należało umieścić jak najwyżej, najlepiej na ścianie powyżej drugiego piętra, ale w miejscu, gdzie ptaki mają swobodny dolot. Aby ochronić ptaki przed nadmiernym nagrzewaniem budki, trzeba było wieszać na ścianach wschodnich lub północnych – dodaje naczelnik WGK.
Ponieważ akcja cieszyła się wielkim zainteresowaniem, w przyszłym roku będzie kontynuowana.
Budki dla jerzyków zawisły na ścianach wysokich budynków. UM Sosnowiec