Oświatowa Solidarność jest niezadowolona z pracy minister edukacji Anny Zalewskiej. Związkowcy chcą, by w przyszłym roku wynagrodzenia nauczycieli wzrosły o 15%.
Władze oświatowej Solidarności w regionie
Marcin Iciek / Radio eM
W Katowicach związkowcy mówili dziś o wotum nieufności dla Minister Edukacji Narodowej. Lesław Ordon, przewodniczący oświatowej Solidarności w regionie przedstawił, jak to określił, 7 grzechów głównych minister Anny Zalewskiej:
Jak bumerang w postulatach związkowców powraca kwestia podwyżek. Związkowcy oczekują między innymi wzrostu wynagrodzeń zasadniczych dla nauczycieli w 2019 roku o 15 procent . Podkreślają też, że wysokość pensji nie zgadza się z deklarowaną średnią krajową o której informuje rząd . Mówił o tym Radiu eM Marek Noszczyk, zastępca przewodniczącego sekcji oświaty śląsko-dąbrowskiej "Solidarności".
Związkowcy rozmawiali już z premierem Mateuszem Morawieckim na temat odwołania szefowej resortu. Cały czas deklarują też możliwość zaostrzenia akcji protestacyjnej . O tym co planują w najbliższym czasie mówi przewodniczący sekcji oświaty śląsko-dąbrowskiej "Solidarności'"Lesław Ordon:
Jeżeli nie dojdzie do porozumienia zaostrzenie akcji protestacyjnej planowane jest na kwiecień i maj przyszłego roku - czyli na czas egzaminów gimnazjalnych i maturalnych.