To efekt protestu rolników i podjętych przez policję prób usunięcia manifestantów z trasy wyścigu.
Do niecodziennej i groźnej sytuacji doszło w czasie 16. etapu Wielkiej Pętli - z Carcassonne do Bagnères-de-Luchon (218 km). Na trzydziestym kilometrze kolarze natrafili na bele słomy ustawione na drodze przez miejscowych rolników w ramach protestu.
Do akcji wkroczyła policja, która w celu usunięcia demonstrantów użyła gazu pieprzowego. Niestety operacje przeprowadzono tak niefortunnie, że ucierpieli również zawodnicy uczestniczący w wyścigu - m.in. Chris Froome i Peter Sagan. Wyścig można było kontynuować dopiero po kwadransie, gdy kolarzom udało się dokładnie przemyć twarze i zakroplić oczy.
Na kolejnych kilometrach próbę ucieczki wraz z czterema innymi zawodnikami podjął Rafał Majka, jednak po 20 km peleton zlikwidował tę ucieczkę.
Kuriozalna sytuacja na trasie 16. etapu Le Tour de France
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 24 lipca 2018
Strajkujący rolnicy zakłócili rywalizację! Policja użyła gazu łzawiącego. Rykoszetem oberwało też kliku kolarzy
Transmisja trwa w Eurosporcie 1 pic.twitter.com/sqojptFXZz