Bp Andrzej Jeż przewodniczył modlitwie w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.
W sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie trwa tygodniowy odpust ku czci patrona parafii, diecezji i Polski.
Głównym uroczystościom w sobotę 12 maja przewodniczył bp Andrzej Jeż. Najpierw z kaplicy narodzenia św. Stanisława do bazyliki przeszła procesja z relikwiami patrona, a także świętych i błogosławionych diecezji tarnowskiej.
- Wolność to dar i zadanie. Wymaga od nas wysiłku, prawdziwa wolność kosztuje. Podobnie jak kosztowała wolność naszej ojczyzny, którą otrzymaliśmy w darze w 1918 roku. Nasi przodkowie przeszli długą drogę krzyżową, by nam tę wolną Polskę ofiarować. Nie chciejmy ojczyzny, która nas nic nie kosztuje - mówił w homilii bp Jeż.
Biskup tarnowski podkreślił, że Polsce potrzeba dzisiaj nie mniej pozytywistów niż romantyków. - Ojczyzna potrzebuje ludzi codziennej, twórczej pracy, którzy sumiennym wypełnianiem obowiązków tworzą narodowe dobro. Sami romantycy, zakorzenieni w powstaniach i zrywach, nie wystarczą. Musimy być ludźmi pracy organicznej dla dobra ojczyzny - mówił kaznodzieja.
Hasłem tygodniowego odpustu, który zakończy się 13 maja, są słowa „Św. Stanisław patronem narodowej jedności”.
- Hasłem nawiązujemy do 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości oraz symbolu narodowej jedności, którym jest św. Stanisław - mówi kustosz sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie ks. Władysław Pasiut.
Szczepanowskie sanktuarium obchodzi także 40. rocznicę wizyty kard. Karola Wojtyły i Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, którzy przewodniczyli uroczystościom z okazji 900-lecia śmierci św. Stanisława.
Podczas sobotnich uroczystości bp Jeż erygował Drogę Krzyżową w szczepanowskim Panteonie Świętych i Błogosławionych, poświęcił także obrazy Pana Jezusa Miłosiernego, św. Jana Pawła II i św. s. Faustyny.