107,6 FM

Nie zasługuje na Wasz głos

Dominikanie zabierają głos w sprawie wyborów prezydenckich w Czechach

W ostatnią fazę wchodzi kampania przed wyborami prezydenckimi w Czechach, których pierwsza tura odbędzie się w przyszłym tygodniu. Głos w sprawie wyborów zabrał także prowincjał czeskich dominikanów o. Benedikt Mohelník. Wezwał chrześcijańskich wyborców, aby nie głosowali na obecnego prezydenta Miloša Zemana. Według dominikanina to polityk, który pełniąc urząd prezydencki wykazał, że prawdy nie traktuje poważnie, sprawiedliwość lekceważy, a swobód innych nie przestrzega. Niszczył wspólnotę i propagował egoizm. O. Mohelník zarzuca obecnemu prezydentowi również systematyczne obrażanie Kościoła i uczuć ludzi wierzących. Podkreśla, że wybory zapowiadają się jako wyrównana walka, w której będzie się liczył każdy głos. - Zeman nie zasługuje, aby chrześcijanie oraz ludzie kierujący się wartościami moralnymi w polityce oddali na niego głos - stwierdza o. Mohelník. Jego oświadczenie zostało opublikowane na portalu czeskiej prowincji dominikańskiej. Biorąc pod uwagę fakt, że metropolitą praskim jest dominikanin, kard. Dominik Duka, Prymas Czech można sądzić, że stanowisko prowincjała było z nim konsultowane.

Prezydent Zeman prowadzi w sondażach, chociaż ostateczne rozstrzygnięcie wyborów nastąpi prawdopodobnie dopiero w drugiej turze. Zeman to polityk populistyczny, znany z zamiłowania do mocnych trunków. Znakomicie wyczuwa nastroje ulice, często podkreślając, że reprezentuje poglądy „szarego obywatela”. Jego „gospodarskie wizyty” w całym kraju jednych irytowały, wielu śmieszyły, ale zbudowały Zemanowi silną pozycję w elektoracie. Próbką niepowtarzalnego stylu obecnego prezydenta Czech może być wypowiedź na temat szkodliwości palenia. Zeman, nałogowy palacz, w czasie jednego ze spotkań przekonywał, że istnieją dwie opinie na temat leczniczego działania tytoniu. „Pierwsza jest optymistyczna, według niej tytoń zapobiega chorobie Alzhaimera i Parkinsona. Druga jest pesymistyczna. Zgodnie z nią pierwsza jest prawdziwa dlatego, że na raka płuc umiera się szybciej niż na Alzhaimera czy Parkinsona. Na koniec chciałbym powiedzieć, że jestem zwolennikiem pierwszej, czyli optymistycznej opinii”.

Zeman jest przeciwnikiem przyjmowania uchodźców i chce poprawy relacji Unii Europejskiej z Rosją. O sobie mówi, że jest tolerancyjnym ateistą. Występował przeciwko restytucjom mienia kościelnego, ale podpisał z kard. Duką porozumienie w sprawie kościelnych nieruchomości na Hradczanach. Głównym przeciwnikiem Zemana będzie prawdopodobnie wybitny chemik prof. Jiří Drahoš, urodzony w Czeskim Cieszynie, który młodość spędził w Jabłonkowie. Przez dwie kadencje był prezesem czeskiej Akademii Nauk.

Prezydent nie ma wielkiej władzy w Czechach, ale jego pozycja wzrosła po ostatnich wyborach, które nie wyłoniły stabilnej większości. Wygrała je Akcja Niezadowolonych Obywateli –ANO ( 29, 6 proc.), założona w 2011 r. przez Andreja Babiša – biznesmena, właściciela koncernu medialnego MAFRA, jednego najbogatszych ludzi w Czecha. Prezydent mianowała Babiša premierem i zapowiedział wsparcie dla jego gabinetu. Gdyby Zeman przegrał wybory, sytuacja Babiša byłaby znacznie trudniejsza, dlatego stawka tych wyborów prezydenckich jest duża.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy