Wincenty Podobiński pokochał szczególnie mocno św. Michała Archanioła, ale równie ważne są dla niego zastępy anielski i "osobisty anioł stróż". Dlaczego tak ważna jest ich obecność w Jego życiu? O tym opowiada w Mojej historii:
Trudne sprawy, ciężkie przeżycia, historie, które zbulwersują, albo wzruszą do łez. To wszystko w każdy wtorek o 21.00. "Moja historia" powstaje dzięki Wam.