Bp Andrzej Iwanecki pobłogosławił odrestaurowane organy piszczałkowe w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Karchowicach. Po liturgii odbył się pierwszy koncert, prezentujący możliwości instrumentu.
Uroczystość odbyła się 5 czerwca i wpisała w zwieńczenie generalnych prac remontowych we wnętrzu kościoła, których finałem będzie poświęcenie nowego ołtarza 10 czerwca przez bp. Sławomira Odera. W homilii bp Iwanecki podkreślił znaczenie harmonii budowanej przez poszczególne piszczałki organów, która powinna być odbiciem harmonii między człowiekiem a Bogiem, a także harmonii między ludźmi.
6-głosowy instrument firmy Rieger z 1932 roku został w ostatnich miesiącach poddany generalnemu remontowi, który wykonał organmistrz Damian Wyleżol wraz z Bogdanem Stępniem, organistą katedry gliwickiej. To on też dokonał wybudzenia organów i podczas koncertu inauguracyjnego po Mszy świętej ukazał możliwości brzmieniowe instrumentu, zarówno w dziełach znanych kompozytorów muzyki organowej, jak i w improwizacji nt. pieśni "Kochajmy Pana".
Ks. Adam Kozak, moderator sekcji muzyki kościelnej Kurii Diecezjalnej w Gliwicach, podkreślił, że dzieło remontu organów stało się możliwe dzięki decyzji ks. proboszcza Roberta Czornika oraz ofiarom parafian. W ten sposób karchowickie organy wpisują się w bogaty zestaw instrumentów diecezji gliwickiej, które w ostatnich kilkunastu latach zostały odrestaurowane i przywrócone do pełnej sprawności.
Gruntowne prace konserwatorskie i organmistrzowskie w kościele w Karchowicach polegały m.in. na budowie nowego miecha pływakowego, kompleksowym czyszczeniu, naprawie piszczałek, remoncie stołu gry, wymianie oskórowania zaworów regestrowych i wszystkich membran tonowych (w liczbie 520 sztuk), wreszcie generalnej intonacji i strojeniu liczącego 465 piszczałek instrumentu.
Organmistrz Damian Wyleżol i organista katedry gliwickiej Bogdan Stępień. Rudolf Czornik