107,6 FM

OSW: po 10 dniach rosyjskiej inwazji armia ukraińska znajduje się w głębokiej defensywie

Armia ukraińska znajduje się w głębokiej defensywie, doszło do zintensyfikowania walk na całym obszarze działań, jednostki rosyjskie ponownie wkroczyły do odbitych wcześniej przez Ukraińców Buczy i Irpienia koło Kijowa - tak sytuację po 10 dniach inwazji Rosji na Ukrainę przedstawia Ośrodek Studiów Wschodnich.

Raport opisuje sytuację na godz. 12 w niedzielę.

Ostatniej doby doszło do zintensyfikowania walk na całym obszarze działań (w północnej, wschodniej i południowej strefach operacyjnych), a Siły Zbrojne Ukrainy, które w sobotę próbowały przejąć inicjatywę w okolicach Charkowa i w Mikołajowie, ponownie przeszły do obrony.

Komunikaty ukraińskie wciąż podkreślają sukcesy i bohaterstwo obrońców, a także niepowodzenia i straty agresora, jednakże Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przyznał, że armia ukraińska znajduje się w głębokiej defensywie, a jej głównym celem jest niedopuszczenie do dalszego wdzierania się przeciwnika w głąb terytorium państwa.

Na kierunku poleskim jednostki rosyjskie ponownie wkroczyły do - odbitych wcześniej przez wojsko ukraińskie - Buczy i Irpienia i rozpoczęły atak w kierunku południowym, powiększając obszar walk o inne miejscowości graniczące z Kijowem od strony zachodniej (do miejscowości Horenicze i Biłohorodka na południowo-zachodnich obrzeżach stolicy). Podkijowskie miejscowości, w których przez ostatnie dni toczyły się walki, miały zostać prawie całkowicie zniszczone.

Siły rosyjskie mają ponadto podchodzić do Wyszogrodu na północ od Kijowa, a także wypierać wojska ukraińskie od miejscowości Poliske na południowo-zachodnich obrzeżach Korostenia do granic stolicy (wzdłuż drogi Sarny-Kijów). Po zewnętrznej stronie pierścienia okrążenia Kijowa Rosjanie mieli opanować węzłową Borodziankę (na północy), toczy się bój o Fastów (na południu). Kontynuowane są ataki powietrzne na Żytomierz i Białą Cerkiew oraz inne kluczowe miejscowości w tych okolicach.

Na kierunku siewierskim walkami objęte są obrzeża Kijowa po lewej stronie Dniepru. Jednostki rosyjskie miały dojść do miejscowości Peremoha na granicy z Kijowem i Browarami, a także rozwijać uderzenie wzdłuż trasy Browary-Boryspol. Trwają walki o Czernihów, jednakże mają one charakter drugorzędny, gdyż główne siły rosyjskie kierowane są na stolicę; Rosjanie nacierają siłami do 18 batalionowych grup taktycznych (BGT).

Na kierunku słobodzkim ofensywa rosyjska zbliżyła się do Łubniów i Połtawy. Agresor skierował również część sił pod Charków, na którego kierunku 5 marca siły ukraińskie próbowały przeprowadzić przeciwuderzenie; wciąż mają się utrzymywać w rejonach przy granicy z Rosją, m.in. w Wołczańsku. Natarcie ma być kontynuowane w kierunku Kaniowskiej Elektrowni Wodnej, a także miasta Dniepr - z Krasnohradu i Bałkalii. Jednostki rosyjskie miały zostać zatrzymane przez obrońców na granicy obwodu dniepropietrowskiego, zaś działania są prowadzone siłami do 23 BGT. Do przygranicznego obwodu biełgorodzkiego w Rosji mają być ściągani żołnierze rezerwy celem uzupełnienia poniesionych w walkach strat.

Na południowym wschodzie Ukrainy po okrążeniu Mariupola (trwa ostrzał nękający miasto, walki toczą się na jego obrzeżach) Rosjanie prowadzą działania na kierunku Siewierodoniecka i Iziumu oraz Zaporoża, gdzie w działaniach po stronie rosyjskiej bierze udział do 7 BGT. Miasto przygotowuje się do oblężenia. Ukraińska linia obrony w południowej części obwodu zaporoskiego cofnęła się o kolejne 50 km na linię Mariupol-Zaporoże (w okolicach m. Połohy wojska agresora przerwały korytarz humanitarny, którym próbowano ewakuować ludność z Mariupola).

Na południowym zachodzie głównym rejonem walk pozostaje Mikołajów; miasto zostało okrążone siłami do trzech BGT, a siły rosyjskie kontynuują w oparciu o bazę rozwiniętą w okolicach Basztanki, 65 km na północ od Mikołajowa. Kontynuowane są walki o Wozniesiensk. Rosjanie wstrzymali natomiast marsz w kierunku Południowoukraińskiej Elektrowni Atomowej w Jużnoukrainsku. Kontynuowane jest także bombardowanie Odessy i jej okolic.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał szacunkowe dane o rosyjskich stratach bojowych. Od 24 lutego wyniosły one: zabitych, rannych i wziętych do niewoli - ponad 11 tys. ludzi, czołgi - 285, pojazdy opancerzone - 985, systemy artyleryjskie - 109, rakietowe wyrzutnie wieloprowadnicowe - 50, systemy obrony powietrznej - 21, samoloty - 44, śmigłowce - 48, pojazdy kołowe - 447, lekkie łodzie motorowe - 2, cysterny - 60, bezzałogowce - 4.

Według Sztabu Generalnego rosyjskie prywatne firmy wojskowe werbują ochotników, by włączyć ich do wojny na Ukrainie. W Rostowie nad Donem działa kwatera operacyjna tzw. wagnerowców.

Wojska rosyjskie brutalizują swoje postępowanie wobec ludności cywilnej. Odnotowano przypadki pobić, gwałtów, rabunku. W jednej z osad położonych w pobliżu miasta Trościaniec (obwód sumski) rosyjscy żołnierze zmusili mieszkańców do stworzenia "ludzkiej tarczy" osłaniającej sprzęt bojowy przed ostrzałem wojsk ukraińskich.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy kontynuuje szeroko zakrojoną operację neutralizacji osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi. Na zachodniej Ukrainie zatrzymano grupę osób mających zainicjować powstanie "republiki ludowej" w Iwano-Frankowsku.

Ukraiński operator sieci gazowej OGTSU poinformował, że setki tysięcy gospodarstw domowych jest pozbawionych gazu. Wznowienie dostaw nie jest możliwe ze względu na znaczne uszkodzenia w sieciach operatorów regionalnych.

5 marca granicę z Polską od strony Ukrainy przekroczyło 129 tys. osób, a łącznie od początku inwazji - ponad 922 tys. osób.

Odwlekana jest trzecia runda rozmów ukraińsko-rosyjskich. Kijów proponuje, by rozmowy odbyły się w poniedziałek, ale strona rosyjska nadal nie potwierdziła tego terminu.

ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco] 

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy