Kilkadziesiąt parafii bielsko-żywieckich, ośrodków pomocy społecznej, fundacji i stowarzyszeń na terenie całej diecezji uczestniczy w koordynowanym przez Caritas unijnym Programie Operacyjnym Pomocy Żywnościowej. Ich przedstawiciele spotkali się na Mszy św. w kościele św. Józefa w Janowicach na inauguracji kolejnej edycji POPŻ.
W grudniu ruszyła kolejna edycja POPŻ - unijnego Programu Operacyjnego Pomocy Żywnościowej, w który włącza się także bielsko-żywiecka Caritas, a za jej pośrednictwem kilkadziesiąt parafii, ośrodków pomocy społecznej, fundacji i stowarzyszeń na terenie całej diecezji. Do 31 października br. rzesza pracowników instytucji pomocowych i wolontariuszy rozda tony żywności wszystkim osobom, które zgłoszą swoją chęć skorzystania z pomocy i spełnią podstawowy warunek, którym jest kryterium dochodu na jedną osobę: w przypadku osób gospodarujących samotnie to 1707,20 zł, a w przypadku rodzin: 1320 zł.
Wśród produktów, które osoby te będą otrzymywać, znajdą się m.in. mleko, kasza, cukier, olej, szynka, marchewka z groszkiem, powidła, koncentrat pomidorowy.
Diecezjanie zaangażowani w unijny Program Operacyjny Pomocy Żywnościowej modlili się na Mszy św. w kościele św. Józefa w Janowicach.Osoby, które zaangażowały się w pomoc najuboższym w ramach POPŻ, uczestniczyły lutego br. we Mszy św. inaugurującej program, której przewodniczył dyrektor Caritas ks. Robert Kurpios. Razem z nim przy ołtarzu stanęli księża proboszczowie, reprezentujący duszpasterzy parafii, które włączyły się w rozdzielanie pomocy żywnościowej: ks. Marian Brańka z Zebrzydowic, ks. Grzegorz Then ze Starej Wsi, ks. Piotr Borgosz, z parafii Jezusa Chrystusa Odkupiciela Człowieka na bielskim osiedlu Karpackim i ks. Marek Kamiński z Mesznej.
Pierwszy z lewej - Grzegorz Giercuszkiewicz, wicedyrektor Caritas Bielsko-Żywieckiej.W homilii ks. Piotr Borgosz zauważył, że podstawową misją członków Kościoła Chrystusowego jest nauczanie, gromadzenie ludzi we wspólnotę i ich uświęcanie. Nie jest nią jedynie dobroczynność. Kościół jednak nigdy tej działalności nie zaniechał - bo to taka dobroczynność, która skłania do zastanowienia się nad słowem, które głosił Jezus. Dla chrześcijanina dobroczynność to zawsze okazja do potrójnej misji: nauczania, gromadzenia ludzi i ich uświęcenia w jedności z Chrystusem.
Za tę działalność ubogacania potrzebujących nie tylko darem materialnym, ale i dobrym słowem Ewangelii obecnym dziękował ks. Kurpios.
Jak informuje Grzegorz Giercuszkiewicz, zastępca dyrektora diecezjalnej Caritas w diecezji, dotychczas zgłosiło się 6,5 tys. osób chętnych do skorzystania z pomocy żywnościowej. Wciąż można się zgłaszać, korzystając z formularzy w ośrodkach pomocy społecznej. Szczegóły - TUTAJ.