Resort zdrowia Hiszpanii potwierdził w czwartek najwyższą od początku epidemii koronawirusa dobową liczbę infekcji - ponad 44 tys. Według służb medycznych kilku regionów kraju w ostatnich dniach występują problemy z użyciem szczepionek przeciwko Covid-19.
Po południu przedstawiciele wspólnoty autonomicznej Madrytu wezwali ministerstwo zdrowia do skierowania im dodatkowych dawek szczepionki. Zarówno w tym regionie, jak i w innych częściach kraju potwierdzane jest zwiększone tempo wykonywania szczepień.
Według portalu "Redaccion Medica", który potwierdza tę tendencję, na 100 mieszkańców Hiszpanii przypada już 1,89 zaszczepionych osób.
"Lepszy wynik w Europie mają tylko Dania, Malta, Litwa, Włochy" - odnotował hiszpański portal, wskazując na sygnały o możliwości rychłych niedoborów szczepionek w kilku regionach Hiszpanii.
Zjawisko to potwierdza w czwartek radio Cadena Ser, wskazując, że w ostatnich dniach proces szczepień opóźniał brak w Hiszpanii odpowiednich strzykawek, którymi można pobierać z fiolek szczepionkę koncernu Pfizer.
Z ustaleń rozgłośni wynika, że niedobory właściwych strzykawek do szczepionek "uniemożliwiły przeprowadzenie tysięcy szczepień w całej Hiszpanii".
Tymczasem z danych opublikowanych w czwartek wieczorem przez resort zdrowia Hiszpanii wynika, że podczas ostatnich 24 godzin doszło do 44,3 tys. zakażeń kornawirusem. Łącznie zanotowano już 2,45 mln infekcji.
Do czwartkowego wieczoru liczba zakażeń przypadających na 100 tys. obywateli Hiszpanii osiągnęła rekordowy poziom 795.
Jak wyjaśnił główny epidemiolog Hiszpanii Fernando Simon, w dalszym ciągu utrzymuje się wysoka liczba zgonów. Podczas ostatniej doby wzrosła ona o 404, do 55 tys.