Pozyskanie osocza ozdrowieńców to zagadnienie krytyczne w obronie przed rosnącą liczbą zgonów na COVID-19 - podkreślił w środę minister zdrowia Adam Niedzielski. Według niego we wtorek dzienne zapotrzebowanie na nie było na poziomie 450 jednostek, które zapewnia od 150 do 200 dawców.
Niedzielski na konferencji prasowej podkreślał, że choć według danych resortu zdrowia dzienna liczba zachorowań maleje, to nadal "przedmiotem troski" jest liczba zgonów, która w środę ponownie przekroczyła pułap 600. Zaznaczył, że rząd chce robić wszystko, by zgonów było jak najmniej i by z COVID-19 walczyć na każdym etapie choroby.
W jej początkowych fazach, jak mówił szef MZ, liczy się dostępność pulsoksymetrów, leku remdesivir, a potem wspomagania tlenowego. Niedzielski zaznaczył, że jeśli chodzi o dostępność leku, sytuacja wygląda tak, że "dwa miesiące temu miało być w listopadzie 15 tys. dawek dostarczonych do Polski, a obecnie jesteśmy w takiej sytuacji, że jest 48 tys. dawek dostarczonych w listopadzie". Podobnie według ministra ma być w grudniu.
Zaznaczył, że eksperci, z którymi konsultuje się ministerstwo, przekonują, że skuteczność remdesiviru uzasadnia jego zakup i dystrybucję, bo jest "pewne okienko w przebiegu choroby, kiedy jego zastosowanie hamuje namnażanie wirusa w organizmie i trzeba trafić na ten moment".
Minister zaznaczył, że o ile leki i narzędzia można wytworzyć lub kupić, to kolejnego czynnika pomagającego w leczeniu, czyli osocza ozdrowieńców - już nie. "Tu możemy wyłącznie korzystając z życzliwości, z pewnego dobrego serca dawców, zapewnić naszym chorym takie leczenie. Dlatego dziś razem z panem premierem zwracamy się do wszystkich z prośbą, by to osocze ozdrowieńców, by jego stan, jego zasób w Polsce zapewniał bezpieczeństwo leczenia" - powiedział szef MZ.
Według Niedzielskiego, jeśli chodzi o dzienne zapotrzebowanie na osocze, to we wtorek zgłoszone je na poziomie 450 jednostek, co "w pewnym uproszczeniu oznacza, że aby pokryć to zapotrzebowanie, musiało się dziennie znaleźć 150-200 dawców, by to zabezpieczyć". "To zagadnienie krytyczne, byśmy się bronili przed rosnącą liczbą zgonów, dlatego apelujemy do wszystkich, którzy przeszli COVID, którzy spełniają warunki, którzy mogą się zgłosić do centrum krwiodawstwa (...) i prosimy o wsparcie" - mówił minister zdrowia.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę o potwierdzeniu koronawirusa u kolejnych 15 362 osób. Według MZ najwięcej przypadków stwierdzono na Śląsku. Zmarło 674 chorych, najwięcej od początku epidemii.
We wtorek resort zdrowia poinformował o 10 139 przypadkach koronawirusa, w poniedziałek o 15 002. Rekord dziennej liczby zakażeń padł 7 listopada - zanotowano wtedy 27 875 przypadków.