Z danych SAM wynika, że w 2024 r. średni dobowy ruch na koncesyjnym odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków wyniósł 48285 pojazdów i był o 0,3 proc. wyższy, niż w 2023 r. (48151).
Ruch samochodów osobowych wzrósł średnio z 40085 w 2023 r. do 40170 w 2024 r. (wzrost o 0,2 proc.). Przychody z poboru opłat od samochodów osobowych w 2024 r. wyniosły 370,1 mln zł, czyli wzrosły o 16,2 proc. wobec 2023 r. (319,4 mln zł). To efekt podwyżek stawek za przejazd z 2023 r. i 2024 r.
Średniodobowy ruch samochodów ciężarowych wzrósł o 0,6 proc., z 8066 w 2023 r. do 8115 pojazdów w 2024 r. Przychody z poboru opłat od samochodów ciężarowych w 2024 r. wyniosły 202,1 mln zł, wobec 184,1 mln zł w 2023 r. (wzrost o 9,8 proc.). To również efekt podwyżek stawek za przejazd z 2023 r. i 2024 r.
W efekcie w 2024 r. ogółem przychody z poboru opłat w 2024 r. wyniosły 573,1 mln zł, podczas gdy w 2023 r. było to 503,5 mln zł. Dzięki temu - zgodnie z danymi z piątkowego raportu skonsolidowanego - grupa wypracowała przychody ok. 578,9 mln zł (rok wcześniej 508,9 mln zł), z kolei zysk netto wyniósł ok. 139,7 mln zł (przed rokiem 116,2 mln zł).
W raporcie bieżącym z 11 marca br. grupa podała, że wobec wypracowanego za 2024 r. zysku netto 157,3 mln zł (kwota powtórzona w piątek w jednostkowym sprawozdaniu z całkowitych dochodów za 2024 r.), zarząd zaproponował przeznaczenie 155,8 mln zł przeznaczyć na wypłatę dywidendy. Rada nadzorcza zgodziła się.
30 stycznia br. spółka podała w raporcie bieżącym, że zwróciła się do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o zgodę na zmianę stawek za przejazd autostradą pobieranych (w systemie otwartym) na każdym placu poboru opłat: w Mysłowicach i w Balicach. Opłaty na każdej bramce mają wynieść po 17 zł dla aut osobowych (dotąd 16 zł) i po 52 zł dla pojazdów pozostałych kategorii (dotąd 49 zł).
11 marca GDDKiA w informacji prasowej napisała, że w jej ocenie wzrost opłat za przejazd zarządzanymi przez koncesjonariuszy odcinkami autostrad jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. Może też wpłynąć na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego na trasach lokalnych.
Dyrekcja przypomniała, że prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umów koncesyjnych podpisanych pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. "GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami tych umów" - zastrzeżono we wtorek.
Spółka SAM przypomina, że zawarła w latach 2023-24 umowy na prace o wartości ok. 540 mln zł - mają to być inwestycje związane z przekazaniem autostrady państwu w 2027 r., do których zobowiązuje ją umowa koncesyjna. Docelowo wymiana całej nawierzchni oraz inwestycje mostowe powodują utrudnienia w ruchu (zwężenia dostępnych pasów ruchu, przy zachowaniu przekroju 2x2).
Spółka sygnalizuje wolę przedłużenia obowiązującej do marca 2027 r. umowy koncesyjnej, argumentując to m.in. potrzebą rozbudowy autostrady o trzeci pas. Także w piątkowej informacji rzecznik Gryt napisał, że "biorąc pod uwagę duże natężenie ruchu i jego potencjalny wzrost spółka jest gotowa współpracować ze stroną publiczną w projektowaniu i rozbudowie tej trasy o trzeci pas ruchu".
Udzielenie 30-letniej koncesji spółce SAM w 1997 r. oznaczało przeniesienie przez państwo (w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego) na podmiot prywatny zadań uzyskania finasowania, przeprowadzenia inwestycji, a następnie spłaty zadłużenia, remontowania i utrzymania drogi. Za realizację tych zadań koncesjonariusz otrzymuje część przychodów z poboru opłat (pozostała część trafia do budżetu państwa).
W uzasadnieniu nowelizacji ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym z czerwca 2023 r., która zniosła opłaty za przejazd autostradami zarządzanymi przez GDDKiA wskazano m.in., że planując ujednolicenie system opłat drogowych, rząd nie przedłuży koncesji na odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków.
Spółka SAM wchodzi w skład Grupy Kapitałowej Stalexport Autostrady, koncentrującej działalność na modernizacji i rozbudowie infrastruktury autostradowej. Stalexport Autostrady S.A. jest częścią włoskiej grupy kapitałowej Mundys (wcześniej Atlantia), która posiada jej 61,2 proc. udziałów.