W odpowiedzi na epidemię COVID-19 każdy kraj miał nieco inną strategię działania. Które sposoby najlepiej się sprawdziły? W ocenie skuteczności ma pomóc naukowa baza, gromadząca spójne informacje o interwencjach podejmowanych w walce z koronawirusem w ponad 50 krajach świata.
Publikacja na ten temat ukazała się w czasopiśmie Scietific Data. Kierowniczką międzynarodowego zespołu badaczy była Amélie Desvars-Larrive z Complexity Science Hub Vienna. W tworzeniu bazy uczestniczył zespół z Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Warszawskiego. Dane są dostępne za darmo na stronie projektu http://covid19-interventions.com/ i mają być uzupełniane.
"Ta baza ma służyć do porównywania strategii różnych rządów w walce z koronawirusem; zastanowienia się, co działało, a co nie, i w którym momencie" - podsumowuje współautorka pracy, dr Joanna Grzymała-Moszczyńska z UJ. Zachęca do zainteresowania się bazą zwłaszcza osoby zajmujące się tworzeniem polityk dotyczących zdrowia publicznego.
W zbiorze danych znalazły się informacje o restrykcjach wprowadzanych (lub zdejmowanych) za pośrednictwem aktów prawnych, różnych działaniach podejmowanych przez władze, jak np. zwiększanie skali prowadzenia testów czy podejmowanie akcji promujących określone zachowania. Zbierano też informacje o tym, ile w poszczególnych dniach przybywało nowych (potwierdzonych diagnozą) przypadków zakażenia.
Dzięki tym danym baza pozwala śledzić, które kraje i w jakim czasie wprowadzały np. kontrolę stanu zdrowia na lotniskach, zamykały placówki edukacyjne, wprowadziły ograniczenia dla mobilności obywateli, zwiększały możliwość przeprowadzania testów na koronawirusa albo wprowadził narodowy lockdown czy kordony sanitarne. Umożliwia też ocenę skuteczności tych działań.
Tym samym badacze udostępniają narzędzie do porównywania skuteczności polityk związanych ze zwalczaniem epidemii.
"Wiemy, że Światowa Organizacja Zdrowia korzysta z naszej bazy do tworzenia rekomendacji, podejmowania decyzji" - mówi dr Grzymała-Moszczyńska.
W publikacji w "Scientific Data" dostępna jest też mapa porównująca, jak wiele wprowadzono interwencji w poszczególnych krajach. Polska jest w tym zestawieniu (dane do połowy lipca 2020) krajem, w którym działań było najwięcej.
Baza jest stale aktualizowana, a jej zbiór danych już dosyć duży. Zawartość bazy można analizować pod różnym kątem, uzyskując rozmaite wnioski. Swoją bazę naukowcy udostępniają wszystkim zainteresowanym.
"Liczymy, że rządy, politycy, ministerstwa zdrowia mogą na podstawie tych baz podejmować lepsze decyzje w związku koronawirusem. To może być więc przydatne narzędzie do walki z pandemią" - podsumowuje dr Joanna Grzymała-Moszczyńska.