Ministerstwo Finansów ujawniło dochody miast i gmin z podatków w przeliczeniu na jednego mieszkańca. W woj. śląskim najbogatsza jest Dąbrowa Górnicza, z dochodem na jednego mieszkańca w wysokości 2985,59 zł. Zaraz potem plasują się Katowice i Tychy.
2985 zł 59 gr. Taki - wg ministerstwa finansów - jest uśredniony miesięczny dochód mieszkańca Dąbrowy Górniczej. W rankingu najbogatszych i najbiedniejszych gmin w kraju prowadzi Dąbrowa Górnicza.
- To powód do radości i dumy, ale także i spore obciążenie - mówił Bartosz Matylewicz, naczelnik Wydziału Marki Miasta dąbrowskiego magistratu:
Czy mieszkańcom tego miasta żyje się lepiej niż innym?
Tuż za Dąbrową Górniczą znalazły się Katowice - z dochodem 2812 zł i 42 gr na głowę. Zaraz za Katowicami - na trzecim miejscu są Tychy z dochodem 2 662 zł i 7 gr. Jak mówi Ewa Grudniok, rzecznik tyskiego magistratu, budżet w Tychach ma się dobrze:
Resort wylicza dochód na mieszkańca, by obliczyć m. in. tzw. Janosikowe, czyli wpłaty samorządów do budżetu państwa w 2020 r. Większe dochody gminy wiążą się też z mniejszą dopłatą rządową m. in. na oświatę. Wiele gmin w przyszłym roku będzie miało z tym spory problem. Z tym poradzą sobie Dąbrowa, Katowice i Tychy. Gorzej będzie w Piekarach Śląskich, Zabrzu i Bytomiu - to te miasta zamykają ranking jako najbiedniejsze w regionie:
Z czego to wynika? - wyjaśnia dr Marcin Baron, ekonomista z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
Opublikowane wskaźniki dochodów podatkowych posłużą do obliczenia wysokości subwencji i wpłat samorządów do budżetu państwa w 2020 r.