Ks. Szymon Zurek na Facebooku opisuje dramatyczną sytuację w Boliwii i prosi o modlitewną pomoc.
Udostępniamy prośbę ks. Szymona, który pisze: "Po nadzwyczajnym misyjnym październiku mamy listopad. Tutaj w Boliwii wszyscy pragną, żeby był zwyczajny jak co roku, widać jednak, że taki nie będzie. Zapowiada się odmienny od pięknego, pokojowego i bogatego w duchowe przeżycia października, pełnego nadziei z uwagi na obrady Synodu dla Amazonii, inny bo pełen narastającego niepokoju o najbliższą przyszłość tego kraju. Dlatego właśnie pragnę się zwrócić z apelem o modlitwę w intencji sprawiedliwości i pokoju w Boliwii. Od dwóch tygodniu ten kraj jest sparaliżowany z powodu wypadków jakie nastąpiły po wyborach prezydenckich z 20 października. Codzienność mieszkańców i tak nie lekka w tutejszych realiach w ostatnim czasie staje się co raz trudniejsza, napięcie w społeczeństwie narasta. Pokojowe protesty i blokady ulic, na skutek prowokacji przeradzają się w niebezpieczne bitwy przynoszące ofiary co gorsza również śmiertelne. Rolą posłanych do misyjnej pracy księży, sióstr zakonnych i świeckich misjonarzy jest towarzyszenie ludziom przez modlitwę o pokój, łagodzenie, przebaczenie i prawdę. Przypominamy tutaj nauczanie Świętego Jana Pawła II o sprawiedliwości i pokoju, w indywidualnych rozmowach nieraz odwołujemy się do historii kraju, z którego przybyliśmy, by podnieść na duchu naszych parafian i wlać nadzieję, że »Boży Duch może odnowić oblicze tej Ziemi«... Prosimy wszystkich ludzi dobrej woli, wszystkich wiernych w naszej diecezji i w całej Polsce o modlitwie w intencji Boliwii. Serdeczne Bóg zapłać. Ks. Szymon Zurek, parafia San Francisco de Asis, Santa Cruz, Boliwia" (zachowaliśmy oryginalną pisownię).