Kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył w katedrze na Wawelu Mszy św. w przeddzień 56. rocznicy święceń kapłańskich.
Nasza kapłańska posługa została niepodzielnie związana ze św. Janem Pawłem II - mówił w homilii dawny sekretarz osobisty polskiego papieża. Przypomniał, że to z rąk bp. Karola Wojtyły księża przyjęli święcenia kapłańskie. To on był ich pierwszym biskupem, z którym współpracowali przez pierwszych 15 lat kapłaństwa, a dojrzałe lata ich posługi zbiegły się z jego długim pontyfikatem.
- Ostatni etap naszego życia i pracy kapłańskiej przeżywamy w blaskach świętości Jana Pawła II. Nigdy nie rozstaliśmy się z nim i nie rozstaniemy, mamy w nim bowiem tak bardzo bliskiego orędownika naszych spraw u Bożego tronu - mówił hierarcha.
Kardynał podkreślał, że Jan Paweł II służył Kościołowi oraz światu za życia i służy teraz, jako święty. - Mijające lata oddalają nas od jego odejścia do domu Ojca, a przecież cały czas jest on obecny w wierze i świadomości współczesnego Kościoła. Ze skarbca jego nauczania wydobywamy wskazania, pomagające nam stawiać czoło nowym wyzwaniom - dodał. Zaznaczył także, że to Jan Paweł II zachęcał, by zawsze zaczynać od Chrystusa, mobilizował do życia wiarą oraz uczył zawierzenia miłosiernemu Bogu.
Krakowski metropolita senior wspomniał rocznikowych kolegów, którzy już nie żyją, wśród nich księży Janusza Bielańskiego i Jana Macieja Dyducha, którzy odeszli w ostatnim czasie.
- Kościół potrzebuje kapłańskiej posługi. Potrzebuje kapłanów według Bożego Serca. Niech nas nie zniechęca krytyka, czasem słuszna, czasem niesłuszna. Wsłuchujemy się w nią, czasem nas ona boli, ale nie możemy na tym poprzestać. Możemy i powinniśmy nadal bezinteresownie służyć i dotrzymać słowa, jakie złożyliśmy w dniu święceń - podkreślał kaznodzieja.
Wezwał ponadto do modlitwy o nowe i dobre powołania kapłańskie.
- Jan Paweł II jest moim ojcem. Prowadził mnie do kapłaństwa i był przy mnie przez wszystkie lata - podkreśla bp Zając. Ważne jest dla niego to, że przez krakowskiego biskupa, później papieża, był traktowany jak syn. Od Jana Pawła II otrzymał krzyż biskupi. Papież wręczył mu go i pobłogosławił. - To było jak posłanie syna do posługi pasterskiej. On "urodził" mnie do kapłaństwa - wspomina.
Przygotowania do święceń kapłańskich rozpoczęło w 1957 r. 50 kleryków. 36 z nich przyjęło sakrament 23 czerwca 1963 r. z rąk bp. Karola Wojtyły. Rocznik 1963 jest najliczniejszy w historii archidiecezji krakowskiej. W tym gronie znajdują się m.in. kard. Stanisław Dziwisz, bp Jan Zając i bp Tadeusz Rakoczy.