Jego grób stał się miejscem licznych pielgrzymek za sprawą cudów. Kiedy nastąpiło otwarcie grobu, ciało znaleziono w nienaruszonym stanie.
Św. Adrian urodził się on w VII w. w północnej Afryce. Był zakonnikiem w klasztorze niedaleko Monte Cassino. Papież św. Witalian nominował go na arcybiskupa Canterbury (czyt. kanterbery), bowiem jego zdolności predysponowały go, aby nauczał i wychowywał naród wciąż jeszcze młody w wierze.
Św. Adrian odmówił przyjęcia tego zaszczytu, gdyż uważał się za niegodnego. Na to miejsce zaproponował św. Teodora z Tarsu. Papież św. Witalian zgodził się, ale mianował Adriana asystentem nowego arcybiskupa. Obaj przez Francję wyruszyli do Brytanii. Tam św. Adrian został uwięziony, a św. Teodor powędrował dalej sam.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Sam święty był wyszkolony w Piśmie Świętym, biegły w nauce Ojców Kościoła, władał dobrze greką i łaciną szkolną. Oprócz tych przedmiotów w szkole klasztornej nauczano także poetyki, astronomii i obliczeń kalendarzowych.
Św. Adrian zmarł 9 stycznia 710 roku.