Do kolejnej kolizji kolumny rządowej doszło w Imielinie. W jednym z samochodów znajdowała się Beata Szydło. Nikt nie odniósł obrażeń.
"Dziękuję za troskę, wszystko ok. Drobna stłuczka, nikomu nic się nie stało. Rozbite lampy i zderzaki. Uważajcie na drogach, bo deszcz i ślisko" - napisała po kolizji na Twitterze była pani premier. W kolizji nie brały udziału pojazdy spoza kolumny rządowej. Nikt nie odniósł obrażeń.
To kolejna kolizja z udziałem kolumny rządowej, w której podróżowała Beata Szydło. W ubiegłym roku doszło do wypadku, w którym jeden z funkcjonariuszy BOR został ranny, a sama premier odniosła lekkie potłuczenia.