Uczestnicy diecezjalnej pielgrzymki pracowników oświaty pod przewodnictwem bp Romana Pindla modlili się w kościele św. Małgorzaty i Katarzyny w Kętach.
Jak wyjaśniał ks. Sebastian Rucki, diecezjalny duszpasterz nauczycieli, tegoroczna pielgrzymka przyprowadziła ich tu w roku 250. rocznicy kanonizacji św. Jana Kantego, patrona nauczycieli i wychowawców, by przypomnieć o tym, jak ważnym jest orędownikiem właśnie w sprawach wszystkich zaangażowanych w nauczanie i wychowanie.
Pielgrzymi modlili się przy relikwiach swego patrona
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
W homilii bp Pindel przytoczył lekcję zaufania Bogu, jakiej dostarcza postać Abrahama. - Życie i wiara Abrahama pokazują nam jeden z programów, jakie ma Bóg wobec człowieka. Ten program uczy, że potrzeba przyjmować plan Boga dla naszego życia i starać się go podejmować zgodnie z zamysłem Tego, którego nazywamy Ojcem w niebie - wskazywał kaznodzieja.
Pielgrzymi w kęckiej świątyni św. Małgorzaty i Katarzyny
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Z kolei ks. dr Marek Studenski, wikariusz generalny, w konferencji do nauczycieli i wychowawców przybliżył te wartości postawy św. Jana Kantego, które mogą się okazać inspirujące dla współczesnego pedagoga. Mówiąc o sumienności świętego z Kęt i tomach przepisanych przez niego ksiąg, podkreślał jego pokorę i wielki szacunek, z jakim komentował dzieła innych.
- My też musimy stale oczyszczać swoją motywację, aby ona zawsze była naprawdę Boża - tłumaczył ks. Studenski.