W PiS nie ma dyscypliny jeśli chodzi o kwestie światopoglądowe, ale każdy wie jaką jesteśmy partią, więc nie sądzę żebyśmy nie poparli obywatelskiego projektu ustawy zakazującego przeprowadzania aborcji eugenicznej - powiedziała w piątek rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Pytana w radiu Plus, czy PiS poprze obywatelski projekt ustawy, wprowadzającej zakaz aborcji eugenicznej powiedziała, że w PiS nie ma dyscypliny, jeśli chodzi o kwestie światopoglądowe, ale - jak zastrzegła - "każdy wie jaką jesteśmy partią, więc ja nie sądzę, żebyśmy tego rozwiązania nie poparli".
Dopytywana, czy PiS będzie podtrzymywał swoje zdanie w tej sprawie pomimo organizowanych "czarnych protestów", powiedziała: "Czarny protest właśnie polega na tym, że my mamy być tolerancyjni tylko dla czarnych protestów, a uczestnicy czarnego protestu nie są kompletnie tolerancyjni dla naszych poglądów i dla naszych przekonań".
"Będę powtarzała do bólu to, że my rządzimy dwa lata. Jesteśmy formacją, która ma większość parlamentarną, mamy swoje poglądy i tych poglądów będziemy się trzymać" - dodała.
Zdaniem Mazurek PO miała 8 lat na to, "żeby zmienić przepisy, żeby posłowie, którzy dzisiaj są w parlamencie i w parlamencie parę lat temu byli, przeforsowali to za czym protestują kobiety w czarnym proteście". "My mówimy temu nie" - podkreśliła.