Włoch Sacha Modolo wygrał II etap Tour de Pologne. Zakończył się jedyny sprinterski dzień na TdP.
Niedzielna trasa (142 km) prowadziła z Tarnowskich Gór do Katowic. Po drodze zawodnicy mogli zdobyć punkty na trzech lotnych premiach. Znajdowały się one w Piekarach Śląskich, Chorzowie i Siemianowicach Śląskich. Specjalna premia była w Bytomiu.
W Katowicach kolarze mieli do pokonania trzy razy pętlę, która miała ponad 17 km.
Trasa TdP w stolicy Górnego Śląska prowadziła od Spodka, Aleją Korfantego, ulicą Moniuszki, Uniwersytecką, al. Roździeńskiego przez Strefę Kultury. Póżniej kolarze jechali ulicą Dudy-Gracza, Graniczną, Pułaskiego do Doliny Trzech Stawów. Następnie ul. Francuską, Ceglaną, Meteorologów i Zgrzebnioka do Śródmieścia, przez ulicę Kościuszki, Poniatowskiego i ul. Mikołowską. Dalej ul. Matejki na pl. Wolności, w Sokolską, Skargi i na al. Korfantego. Na Pętli Słonecznej zawodnicy zawrócili pod Spodek, gdzie znajdowała się meta. W Katowicach zlokalizowano ponadto dwie premie górskie - na al. Korfantego oraz na ul. Góreckiego.
W najbardziej zielonej części Katowic, czyli w Dolinie Trzech Stawów, zawodnicy jechali po raz pierwszy po rolkostradzie.
Premie lotne wygrał Adrian Kurek, natomiast górskie Paweł Bernas. Nowym liderem TdP został Holender Danny Van Poppel, który na metę pod Spodkiem przyjechał jako drugi. Najlepszy z Polaków Tomasz Marczyński uplasował się na 16. pozycji.