Prezydent Andrzej Duda zawetuje ustawę o Sądzie Najwyższym i ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział to podczas swego specjalnego wystąpienia.
- Ta reforma w takiej postaci nie zwiększy poczucia sprawiedliwości - stwierdził prezydent i szczególnie ostro skrytykował szerokie uprawienia Prokuratora Generalnego względem Sądu Najwyższego. Zauważył, że zawetowane ustawy nie były z nim konsultowane przed zgłoszeniem w parlamencie.
Andrzej Duda poddał poważnej krytyce wymiar sprawiedliwości: - Wymiar sprawiedliwości z całą pewnością wymaga naprawy na płaszczyźnie proceduralnej, na płaszczyźnie formalnej, ale także, niestety, na płaszczyźnie etycznej i to w wielu przypadkach.
Mówił, że rozmawiał o przedstawionych mu do podpisu ustawach z wielu specjalistami. Jednak największe wrażenie zrobiła na nim rozmowa z Zofią Romaszewską, obrończynią praw człowieka i obywatela w czasach komunistycznych, która oświadczyła, że żyła w czasach, w których prokurator generalny mógł praktycznie wszystko i nie chciałaby żyć w takich czasach raz jeszcze.
- Przygotuję te ustawy - zapowiedział prezydent, mówiąc o ustawach dotyczących reformy sądownictwa. Dodał, że ma nadzieję, iż stanie się to w ciągu 2 miesięcy.
Jednocześnie prezydent w ostrych słowach odniósł się do działań polityków opozycji, którzy nawoływali do rozruchów, do popełniania przestępstw. - Jest różnica pomiędzy nawoływaniem do popełniania przestępstw, do rozruchów, do de facto walk ulicznych, a tym żeby nawoływać do demonstracji. Demonstracja jest czymś uprawnionym w demokratycznym państwie. Rozruchy, nawoływanie do obalania władzy - nie. Władzę obala się się w wyborach, a nie na ulicy. Proszę o opamiętanie polityków opozycji, których wypowiedzi przekroczyły pewne granice - podkreślił.
- Apeluję zresztą o to do jednej i drugiej strony, zdając sobie sprawę z tego, że oceny mojej decyzji mogą być krytyczne, zarówno wśród polityków, jak i wśród społeczeństwa - dodał.
- Państwo, które jest targane niepokojami, państwo, które jest targane wojną polityczną nie jest państwem, które może się rozwijać tak, jak mogłoby się rozwijać, gdyby było państwem spokojnym - mówił prezydent Andrzej Duda.
Jego rzecznik dopowiedział, że prezydent podpisze trzecią ustawę, reformująca wymiar sprawiedliwości, tj. ustawę o ustroju sądów powszechnych.