Stanie w Katowicach u wschodniego wejścia do Strefy Kultury, blisko Muzeum Śląskiego. Będzie doskonale widoczny z Alei Roździeńskiego.
Urząd Miasta Katowice ogłosił właśnie konkurs na projekt pomnika Ofiar Deportacji Mieszkańców Górnego Śląska do Związku Sowieckiego w 1945 roku. Ma to być projekt rzeźbiarsko–architektoniczny. – Chcemy, żeby pomnik był gotowy na urodziny Katowic w 2018 roku – zapowiedział we wtorek 23 maja prezydent Katowic, Marcin Krupa.
Z inicjatywą budowy pomnika wyszli arcybiskup katowicki Wiktor Skworc oraz dyrektor katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Andrzej Sznajder.
Zwieńczenie Strefy Kultury
Pomnik stanie tuż przy parku Boguckim, na skarpie górującej nad skrzyżowaniem Alei Roździeńskiego i ulicy Dobrowolskiego. Po drugiej stronie mieści się Muzeum Śląskie. – Pomnik będzie swoistym zwieńczeniem całej Strefy Kultury, która zaczyna się pomnikiem Powstańców Śląskich – mówi prezydent Marcin Krupa.
Wywózki Ślązaków do pracy na Wschodzie dotknęły na początku 1945 roku co najmniej 45 tys. ludzi. Sowieci wywozili zarówno Ślązaków, którzy czuli się Niemcami, jak i tych, którzy byli Polakami. Wśród deportowanych byli także śląscy żołnierze Armii Krajowej, a nawet Ślązacy ledwo co wyzwoleni z niemieckich obozów koncentracyjnych.