Jedynie Duch Święty uczy nas mówić: „Jezus jest Panem” - stwierdził papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Jednocześnie Ojciec Święty podkreślił konieczność otwarcia serca, aby słuchać Ducha Świętego i w ten sposób być zdolnymi do złożenia świadectwa o Jezusie Chrystusie.
Franciszek wyszedł w swojej homilii od zapowiedzi zawartej w mowie Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy (J 13,31- 16,33), że ześle Ducha Świętego, który nam towarzyszy i zapewnia, że będziemy zbawieni przez Jezusa. To On nas uczy nas mówić: „Panem jest Jezus”.
„Bez Ducha, żaden z nas nie jest w stanie tego powiedzieć, odczuć, żyć tą prawdą. Jezus, w innych fragmentach tej długiej mowy, powiedział o nim: «On doprowadzi was do całej prawdy» (16,13), będzie nam towarzyszył ku pełnej prawdzie. «On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem» (14,26). Oznacza to, że Duch Święty jest towarzyszem drogi każdego chrześcijanina, także towarzyszem pielgrzymowania Kościoła. I to jest dar, jaki daje nam Jezus” – powiedział Ojciec Święty.
Papież zaznaczył, że Duch Święty jest wielkim darem Jezusa, który sprawia, byśmy nie pobłądzili. Wskazał że Duch Święty przebywa w naszych sercach, jak podkreśla pierwsze dzisiejsze czytanie (Dz 16,11-15) w odniesieniu do Lidii, która sprzedawała purpurę, a której „Pan otworzył serce na Słowo Boże”. Stała się uczennicą. Ojciec Święty podkreślił konieczność otwarcia serca, inaczej bowiem Duch Święty nie może do niego wejść. O ten dar otwartości serca trzeba się modlić i stąd konieczne jest, byśmy w tych dniach prosili:
„Panie, otwórz moje serce, abym mógł zrozumieć, to czego nas nauczyłeś, abym mógł zapamiętać Twoje słowa. Abym mógł iść za Twoimi słowami. Abym dotarł do całej prawdy” – zachęcił Franciszek.
Papież zaproponował ponadto, by zadać sobie pytanie, czy modlę się do Boga o dar otwartego serca? I „czy staram się słuchać Ducha Świętego, Jego natchnień, abym szedł naprzód w życiu chrześcijańskim, i także świadczył, że Jezus jest Panem?
„Pomyślcie dzisiaj o tych dwóch rzeczach: czy moje serce jest otwarte i czy staram się usłyszeć Ducha Świętego, co mi mówi. W ten sposób pójdziemy naprzód w życiu chrześcijańskim, i my także damy świadectwo o Jezusie Chrystusie” – zakończył swoją homilię Ojciec Święty.