Idźcie i głoście: „Bliskie jest już królestwo niebieskie!”.
Królestwo niebieskie… Czyli tak naprawdę – co? Koniec ziemskiego świata? Sąd ostateczny? Wieczna szczęśliwość dla wybranych (i wieczne potępienie dla odrzuconych)? Jakoś minęło prawie dwa tysiące lat i gdzie jest niby to niebieskie królestwo, którego bliskie nadejście mieli ogłaszać apostołowie? A może przyjąć zupełnie inną perspektywę? Życie to dla każdego czas próby – było nim i za czasów Jezusa, pozostaje czasem próby obecnie. Dla każdego z nas, ludzi współczesnych, nowoczesnych i ponowoczesnych. Nikt nie jest zbyt młody na to, by umrzeć, choć o wielu powiada się, że odeszli przedwcześnie. Jak długie by jednak życie człowieka nie było – do mety, do końca żywota zawsze jest blisko, choć myśl tę w szarudze codzienności staramy się od siebie odepchnąć. A co będzie za linią mety? Co nas czeka? Królestwo niebieskie?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.