W Cieszynie kończy się prawie roczny kurs pod szyldem 'Szkoła Rzemiosł'. Była to pierwsza, pilotażowa edycja kursu.
Przez ostatni rok uczyli się obróbki wełny, introligatorstwa czy koronczarstwa. W Cieszynie kończy się pierwsza, pilotażowa 'Szkoła Rzemiosł', która w założeniu organizatorów miała 'szerzyć wiedzę o regionalnym rzemiośle, dać możliwość rozwijania i odkrywania własnych umiejętności'.
Pierwsza, pilotażowa edycja cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem a w organizowanych dwa razy w miesiącu zjazdach brało udział trzydzieścioro uczestników. Czego mogli się nauczyć? Wylicza Magdalena Chorąży-Suchy, dyrektor Zamku Cieszyn:
A jak wyglądały zajęcia, mówi jedna z uczestniczek zajęć z plecionkarstwa, Aleksandra Mendroch:
Zajęcia, których inicjatorem był Zamek Cieszyn, odbywały się bezpłatnie. Organizatorzy szukają funduszy, by utrzymać taką formułę w przyszłych edycjach. A te z pewnością ruszą wkrótce, bo zainteresowanie jest bardzo duże.