"Mamy ustalone, że ofiary to obywatele narodowości polskiej - kobieta w wieku 36 lat i czterej mężczyźni w wieku od 49 do 69 lat" - powiedziała PAP asp. sztab. Małgorzata Koniarska z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim.
Jak dodała, policja prowadzi czynności z udziałem o osób, które zostały ewakuowane z płonącego budynku, zostaną przesłuchane w charakterze świadków. Na miejscu wciąż trwają oględziny z udziałem policji, prokuratury i biegłego w zakresie pożarnictwa. W poniedziałek około południa prokuratura ma przekazać nowe oficjalne informacje na temat dotychczasowych ustaleń.
Informację o pożarze budynku mieszkalnego połączonego z hotelem pracowniczym w Pszowie służby otrzymały ok. 18.30. Obiekt o wymiarach 20 na 55 metrów objęty był ogniem na wszystkich trzech kondygnacjach oraz dachu. Pożar został opanowany około godziny 21.40. W kulminacyjnym momencie akcji brali udział 120 strażaków i 34 samochody – opisał rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.
Z budynku zostało ewakuowanych 12 osób (siedmiu mężczyzn i pięć kobiet). Jedna z nich trafiła do szpitala, a pozostałe 11 przetransportowano do innego hotelu. Wśród ewakuowanych było 10 obywateli Polski i dwóch obywateli Ukrainy. Przeszukujący budynek strażacy znaleźli pięć ciał, trzy z nich odnaleziono na pierwszym piętrze, a dwa na poddaszu.
W wyniku pożaru dwie osoby zostały ranne – to jedna z mieszkających w budynku osób i policjant, który ewakuował poszkodowanych. "Jedną z osób uratował dzielnicowy policjant, który podczas działań uległ podtruciu gazami pożarowymi i został przewieziony do szpitala" - przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
Podczas nocnej konferencji prasowej wojewoda śląski Marek Wójcik potwierdził, że budynek, w którym doszło do pożaru, nie był zgłoszony formalnie jako hotel. Przeznaczenie obiektu będzie wyjaśniane podczas śledztwa.
Komendant główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek powiedział, że pożar rozwijał się bardzo dynamicznie, co mogło uniemożliwić pięciu osobom ewakuację. Źródło ognia zostało opanowane krótko przed godziną 22.Burmistrz Pszowa ogłosił w poniedziałek jednodniową żałobę w mieście.
Pszów. Zidentyfikowano ofiary niedzielnego pożaru