Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał i kupił ją (Mt 13,46)
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Z radości poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili. Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Zrozumieliście to wszystko? Odpowiedzieli Mu: Tak jest. A On rzekł do nich: Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do ojca rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare.
Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją (Mt 13,46)
Te trzy biblijne obrazy: skarb ukryty w roli, drogocenna perła i sieć zarzucona w morze zagarniająca ryby wszelkiego rodzaju – służą Chrystusowi do opisania rzeczywistości (prawdy) o Królestwie niebieskim.
Czy dziś znalazłby się ktoś, kto sprzedałby wszystko, co posiada (cały swój majątek, całe swoje mienie) i kupił rolę z zakopanym na niej drogocennym skarbem? Albo jakiś kupiec (współczesny klient/ konsument), który znalazłszy piękną perłę uczyniłby z nią to samo? Sprzedał wszystko i kupił perłę. Tyle warte i tego warte jest Królestwo niebieskie z przypowieści Jezusa.
Każdy z nas ma szansę na dokonanie takiej transakcji życia – wszystko i zawsze budować na Bogu, być wyrazistym i jednoznacznym, oddać się sprawie wiary na 100%, a nie na pół gwizdka czy jak wiatr zawieje.
Na inne sprawy tego świata, wszelkie szybkie, chwytliwe, słowem – nieudane transakcje – zwyczajnie szkoda czasu i nie tylko pieniędzy. Szkoda życia.